
- Książki
- Historia
- Militaria
- Literatura dziecięca i młodzieżowa
- Rozkosze ciała
- Literatura zagraniczna
- Audiobooki
- Literatura polska
- Varsaviana
- Filozofia, socjologia, psychologia, religia...
- Kryminał, sensacja, groza,...
- Obcojęzyczne
- Podręczniki i pomoce naukowe
- Świat i przyroda
- Słowniki i encyklopedie
- Sztuka
- Outlet intelektualisty
- Biznes
- Komiksy
- Pocztówki, plakaty
- Płyty winylowe i CD
- Kasety magnetofonowe
- Muzyka DVD
- Filmy
- VHS
- Audio Hi Fi
- Modele, modelarstwo i zabawki
- Elektronika sentymentalna
- Różne sprzęty i zegary
- Grafiki, obrazy, rysunki
- Ręczne hafty i zabawki naturalne
- Zamówienia Specjalne
Nowości
Promocje


Benedykt Kempski, Szybowiec/samolot transportowy Me 321/323 Gigant. Typy Broni i Uzbrojenia 160





Opis
Benedykt Kempski, Szybowiec/samolot transportowy Me 321/323 Gigant. Typy Broni i Uzbrojenia 160.
Dom Wydawniczy Bellona i Agencja Wydawnicza CB, Warszawa 1997, wydanie II. Książka jak nowa.
Produkty powiązane
Messerschmitt Me-321 D-1 Gigant, 1:72 scale, Ilaleri No 104, model plastikowy

Messerschmitt Me-321 D-1 Gigant, czyli szybowiec, który dojrzał i już mógł sam latać.
Messerschmitt Me-321 Gigant German Glider, 1:72 Scale, Italeri No 115, model plastikowy

Messerschmitt Me-321 Gigant - legendarny szybowiec i legendarny model. Co tu trzeba więcej pisać?
Messerschmitt Bf 110, skala 1:33, Fly Model 69, model kartonowy

Model Messerschmitta Bf 110 w bardzo ciekawym opracowaniu - choć jeszcze niekomputerowym.
Messerschmitt Bf-109 in action Part 1

By John R. Beaman, Jr. & Jerry L. Campbell, illustrated by Don Greer. Jednym słowem, oprócz angielskiego tekstu, moc zdjęć, rysunków i tablic barwnych.
Messerschmitt Bf-109 in action Part 2

By John R. Beaman, Jr., illustrated by Don Greer. Czyli część druga monografii samolotu, który był symbolem Luftwaffe. Dodatkowych 8 stron, a na wszystkich, oprócz angielskiego tekstu, zdjęcia, rysunki, wykresy, plany, barwne tablice. Publikacja klasyczna.
Messerschmitt Bf-109E, 1/72nd scale, Academy Minicraft 2133

Model niemieckiego samolotu myśliwskiego z II wojny światowej, do samodzielnego sklejenia.
Messerschmitt Bf-110 C-1, skala 1:33, Mały Modelarz 1-2-3/2008, model kartonowy

Model z września 1939 roku, w barwach lotnictwa niemieckiego z agresji na Polskę.
Messerschmitt Bf-110 G Zerstorer, 1/144th Scale, Academy Minicraft 4411, model plastikowy

Zerstorer, czyli Niszczyciel. Kolejny (11) model z serii miniatur w skali 1:144, wydawanych przez Academy pod tytułem "WW II 50 Anniversary Collection".
Messerschmitt Me 110 C4, 1:33, Fly Model Nr 69, model kartonowy

Model wydany w 1995 roku. Na okładce błędnie oznaczony jako Me 110 (dołączone zdjęcie już poprawnie opisane). Następne wydania bezbłędne.
Messerschmitt Me-109 G2, niemiecki samolot myśliwski, Orlik Model Kartonowy 11/2005, Nr. kat. 023, skala 1:33

Do modelu, tradycyjnie, dołączony czarno-biały plakat.
Messerschmitt Me-109 Z, niemiecki samolot myśliwski, skala 1:33, Modele Kartonowego Fana 1-2, styczeń-luty 2003

Tajemnicza, eksperymentalna konstrukcja z lat II wojny światowej - z okresu, kiedy modne było budowanie dwukadłubowych samolotów.
Messerschmitt Me-109W, skala 1:33, Modele Kartonowego Fana nr 1-2 2004

Wodnosamolot, który miał pomóc w wojnie na północy Europy. Jeszcze jedna niemiecka eksperymentalna konstrukcja.
Messerschmitt Me-1101, skala 1:33, Rewelacje Kartonowe 2/98, model kartonowy

Model niemieckiego samolotu o zmiennym skosie skrzydeł, który nigdy nie wzleciał. Po wojnie doświadczenia zdobyte przy jego konstruowaniu wykorzystano do budowy samolotów F-86 "SABRE", MiG 15, SAAB J-29. Model w dwóch wersjach: prototyp i samolot myśliwski z makietą silnika.
Messerschmitt Me-209 V4, Modelik 15/06, skala 1:33, model kartonowy

Niemiecki eksperymentalny samolot myśliwski. 1 sierpnia 1939 roku ustanowił światowy rekord szybkości: 755,13 km/godz (a 5 lat później naród twórców tego cudu techniki rozpoczął mordowanie Warszawy - bo ten samolot miał być nie dowodem na możliwości człowieka, ale był jednym z niemieckich kroków na drodze do rozpętania najstraszniejszej wojny w historii ludzkości). Ciekawostka: elementy kadłuba tego samolotu znajdują się w Muzeum Lotnictwa w Krakowie. Model bardzo dokładny, z makietą silnika.
Miroslav Balous, Jiri Rajlich, Messerschmitt Me 262

Monografia Me 262 (po czesku i po angielsku) o bardzo wysokiej jakości historycznej i edytorskiej (Czesi mieli "swoje" Me 262). Doskonały papier (kredowy - co widać na zdjęciach) i druk. Bardzo dużo dobrych zdjęć - kolorowe i czarno-białe, w tym wiele zdjęć detali. Zdjęcia z wojny, ale również powojenne. Bardzo dużo tablic kolorowych, wykresów, przekrojów, planów - również archiwalnych.
Robert Michulec, Messerschmitt Me 109 cz.3, Monografie Lotnicze 44

Wszystkie niezwykłe warianty historycznej konstrukcji: od Me 209 (ustanowiony na tym samolocie w 1939 roku światowy rekord prędkości - 755,13 km/h - pobito dopiero w... 1969 roku!) do Me 609 oraz wersje pochodne: czeskie i hiszpańskie. Jak przystało na standardy tej serii wydawniczej bogactwo opisów, danych, zdjęć, planów, wykresów, tablic barwnych, ilustracji.
Robert Pęczkowski, Messerschmitt Bf 109E

Robert Pęczkowski opracował bogatą monografię samolotu Messerschmitt Bf 109E: kilkaset (!) zdjęć, rysunków tablic barwnych całego myśliwca jak i detali. Wiele rysunków i zdjęć z oryginalnej instrukcji obsługi.
Tomasz J. Kowalski, Samolot myśliwski Messerschmitt Bf 109 A-E, Typy Broni i Uzbrojenia 131

Zeszyt wydano w 1989 roku, w pięćdziesiąt lat po ataku Niemiec na Polskę. W 1939 roku samolot siał śmierć i zniszczenie, był symbolem bandyckiej napaści i germańskiej zbrodni. W pięćdziesiąt lat później budził już tylko ciekawość...
Cajus Bekker, Atak na wysokości 4000. Z dziejów Luftwaffe

Podtytuł: "Dziennik wojenny niemieckiej Luftwaffe 1939 - 1945". Armia, która ćwiczyła swoje "bohaterstwo" mordując głównie ludność cywilną. No, ale kiedy celem było "zjednoczenie Europy" - budowa "Germanii - III Rzeszy" - "moralność niewolników" i "podludzi" nie mogła być kryterium oceny metod, które stosowały "siły postępu"... Teraz taki bełkot może tylko nużyć i śmieszyć, ale wówczas był przerażającym dla jednych, a dla innych dumnym, językiem naturalnym wyznawanej wiary. Budził entuzjazm i zagrzewał do walki, z której zapiski - ciekawe dla czytelników zainteresowanych autentycznymi świadectwami II wojny i niemieckim lotnictwem - zawiera oferowana książka. Tym bardziej interesujące jest to świadectwo, że pisane "na gorąco" i oddaje stan ducha autora.
David Donald, Samoloty Luftwaffe w II wojnie światowej

15 samolotów hitlerowskich Niemiec, które, zdaniem autora, były "najbardziej nowoczesne, pionierskie i rewolucyjne". Historia, opisy oraz bardzo dużo materiałów graficznych: zdjęcia, przekroje, malowanie.
David Irving, Wzlot i upadek Luftwaffe

Cuda techniki, wspaniałe samoloty, wyjątkowa organizacja (mimo konfliktów i paraliżującej rywalizacji najwyższych dowódców), której jedynym zadaniem było niesienie śmierci z powietrza milionom niewinnych ludzi. Autorowi zarzucano, że skonstruowanie książki głównie na podstawie relacji feldmarszałka Milcha osłabiło jej obiektywność. Zwolennicy podkreślają natomiast, że taka metoda umożliwiła stworzenie bardziej żywej i osobistej relacji. Książka jest więc gratką zarówno dla miłośników historii opisowej jak i dla miłośników historii oglądanej oczami uczestników wydarzeń.
Janusz Ledwoch, Asy Luftwaffe

Sylwetki sławnych pilotów, opracowania techniczne samolotów, taktyka i historia walk i pojedynków powietrznych. Liczne, pierwszy raz publikowane zdjęcia, kolorowe tablice. Na zakończenie lista pilotów niemieckich i ich zwycięstw. Bardzo ciekawe: stu najlepszych myśliwców Luftwaffe zestrzeliło powyżej 100 samolotów (najlepszy ma na koncie 352 zwycięstwa!), z czego przeważającą część stanowią strącone samoloty sowieckie. Główna strategia i taktyka armii sowieckiej: przytłoczyć wroga ilością. "Ludzi u nas mnogo...".
Luftwaffe Day Fighter 'Battle of Britain' Ground Crew & Equipment Set, 1:48 Master Series, Dragon 5532, model plastikowy

Hitlerowscy, nazistowscy, jednym słowem niemieccy piloci myśliwców i mechanicy z czasów Bitwy o Anglię. Akcesoria potrzebne do im pracy i do relaksu wchodzą w skład zestawu (zgodnie z rysunkami i zdjęciami na opakowaniu).
Luftwaffe Deutsches Reich 1935-45, 1:72, Miniaturfiguren, Preiser military Art. Nr. 4509, model plastikowy

Luftwaffe, III Rzesza, lata 1935-45. 32 figurki pilotów i techników z akcesoriami i z dwoma psami, wszystko w skali 1:72. Figurki wyprodukowano w Niemieckiej Republice Federalnej. Ani III Rzesza, ani NRF (czy RFN, jak zwał tak zwał) nie istnieją, ale figurki istnieją i są w stanie dziewiczym.
Manfred Griehl, Myśliwce nad Rosją, Luftwaffe 1939-1945

Książka jest w zasadzie albumem: na 72 stronach prawie 150 unikalnych, archiwalnych zdjęć (są też kolorowe!). Oprócz kilku stron wstępu tekst ogranicza się do kilkuzdaniowych podpisów pod zdjęciami. Na stronie 8 tabelka zatytułowana "Czołowi niemieccy piloci myśliwscy walczący na froncie wschodnim 1941-1945". Jak przekonuje zaprzyjaźniony z Antykwariatem historyk książka jest białym krukiem, ze względu na używaną terminologię. Otóż autorzy - jak widać po tytule tabelki - piszą o "niemieckich" pilotach, a nie, zgodnie z najnowszym politycznym nakazem, o "nazistowskich". Wszak od czasu gdy jeden z wyższych biurokratów europejskich (cóż dziwnego - ostatecznie na stanowisko wytypowany przez Niemców) napisał, że Rotterdam zbombardowali "naziści", należy się spodziewać, że wszystkie opracowania naukowe piszące o "Niemcach", a nie o "nazistach", będą odpowiednio korygowane (tak jak to się dzieje np. ze swastyką na modelach). Problem jednak pozostaje: jakiej narodowości byli ci "straszni naziści"? "Nazi" to skrót "od narodowy socjalizm". Byli więc socjalistami. Narodowymi. Tylko jakiego narodu!? Zdjęcia zamieszczone w książce pokazują dobitnie jak ciężkie warunki stwarza przyroda na wschodzie Europy. Np. lotniska, na których samoloty grzęzną po osie w błocie. Bezsens wojny w detalach.
Mike Spick, Myśliwskie asy Luftwaffe

Książka z serii "Brunatna seria - Narodziny zła". Tym razem złem jest lotnictwo niemieckie: piloci, samoloty, taktyka walki, organizacja. Książka zawiera moc informacji historycznych i technicznych oraz relacji z pierwszej ręki.
Niemieccy piloci i obsługa naziemna, Luftwaffe III Rzesza 1935-45, 1:48, Preiser 67001, model plastikowy

13 figurek w skali 1:48 oraz wyposażenie i sprzęty - wszystko, co pokazane na pudełku. Bomba w gratisie.
Niemieccy spadochroniarze, piloci, personel naziemny Luftwaffe 1935 - 1945, 1:72, Preiser military 72516, model plastikowy

Luftwaffe, Trzecia Rzesza, 40 figurek spadochroniarzy, pilotów i obsługi naziemnej z akcesoriami w bardzo realistycznych pozycjach. Skala 1:72.
Piloci myśliwców, załogi bombowców, naziemna obsługa techniczna Luftwaffe. Luftwaffe The German Reich 1935-45. Fighter and bomber crews, ground crew, 1:72, Preiser Art.Nr. 72509, model plastikowy

32 figurki: piloci myśliwców, załogi bombowców i naziemna obsługa techniczna Luftwaffe z lat 1935-45. Dodatkowo psy. leżak, beczka. Firma Preiser, czyli precyzja i naturalność pozycji, gestów, postaw, nawet ruchów.
Walter Schick, Ingolf Meyer, Tajne bronie Luftwaffe, Samoloty myśliwskie 1939-1945, Tom 1

Książka zawiera wiele informacji, opisów, zdjęć, wykresów, przekrojów autentycznych i historycznych. Została napisana przez niemieckich miłośników hitlerowskiego uzbrojenia, przeto nic dziwnego, że autorzy próbują przekonać czytelnika, że gdyby nie niemieccy konstruktorzy nie byłoby rozwoju lotnictwa odrzutowego na świecie, albo - gdyby było - narodziłoby się w "kilkadziesiąt" (!) lat po wojnie. Uniesieni tym propagandowym zapałem (jak często jedyne, w co się wierzy, to własna propaganda) z równym entuzjazmem niemieccy autorzy opisują konstrukcje udane jak i całkowite porażki, konstrukcje, które rzeczywiście powstały, jak i projekty istniejące jedynie w fantazji. Jakże genialna to nacja - szkoda tylko, że cały swój geniusz wysila by budować narzędzia wojny. No, ale jak celem jest panowanie nad światem, a rasę panów ma utrzymywać praca niewolników, to oczywiste, że ambicją i główną potrzebą jest budowanie czołgów a nie traktorów, czy komór gazowych, a nie szpitali.
Otto Skorzeny, Nieznana wojna, moje operacje specjalne.

Jeszcze jedno wcielenie czystego zła - tym razem w postaci dowódcy oddziałów specjalnych III rzeszy. Jak pisze wydawca są to "kontrowersyjne wspomnienia". Rzecz bardzo ciekawa dla miłośników historii II wojny światowej.
Mariusz Konarski, Samolot myśliwski IAR-80 i 81, Typy Broni i Uzbrojenia 133

Rumuńska wersja rozwojowa PZL P-24E. Rumun potrafi(ł).
Wojciech J. Gawrych, Andrzej Lityński, Samolot myśliwski "ZERO", Typy Broni i Uzbrojenia 97

Jeden z "latających mitów II wojny światowej". Pierwszy na świecie samolot myśliwski operujący z lotniskowców, który był równy "lądowym" przeciwnikom.
Messerschmitt Me 109G-6 Gustaw, skala 1:33, Mały Modelarz 9/2002, model kartonowy

Model przedstawia samolot, na którym w 1943 roku latał Erich Hartmann - pilot, który z 352-dwoma zestrzeleniami był na pierwszym miejscu pośród asów myśliwskich II wojny światowej (ostatnie zestrzelenie 8 maja 1945 roku).
Messerschmitt Me 110 C, skala 1:33, Mały Modelarz 7/91, model kartonowy

Jeszcze jeden model tego samego samolotu. Choć wydrukowany w czasach najgorszych dla "Małego Modelarza", to jednak ma bardzo dobry karton, nawet prawie nie stracił białego koloru.
Focke Wulf Ta-183 "Huckebein", skala 1:33, Quest Nr 027 (1/2007), model kartonowy

Focke Wulf Ta-183 "Huckebein", czyli Luftwaffe 1946. Niemcy już nie polatali, ale dzięki nim sowieci zbudowali swojego MIGa-15. Bardzo dobry, realistyczny druk części.
Me 262 Schwalbe, skala 1:33, Mały Modelarz 9/91, model kartonowy

Model z najgorszego chyba okresu "Małego Modelarza". Kiepski papier (już pożółkł), niechlujne wydanie (wycinanka wystaje poza okładkę i strony z opisem), opracowanie modelu uproszczone... To wszystko prawda, ale rozum swoje, a serce swoje: to przecież nie jest zwykły model, tylko "Mały Modelarz", więc liczy się jakość kolekcjonerska, a ta jest bez zarzutu.
Tadeusz Królikiewicz, Samolot szturmowy Ił-2, Typy Broni i Uzbrojenia 10

Seria Typy Broni i Uzbrojenia, czyli rarytas literatury militarnej z PRL-u: zdjęcia, rysunki, wykresy, plany i - rzecz absolutnie wówczas wyjątkowa - kolorowe tablice. Ale to było wciąż wydawnictwo PRL-owskie, czyli głównym jego zadaniem była propaganda: samoloty "radzieckie" były najlepsze na świecie. Warto porównać, jak ten samolot opisany jest w "Latających trumnach Stalina".
Tadeusz Januszewski, Krzysztof Zalewski, Japońskie samoloty marynarki 1912 -1945, 1

Kolejny, wyjątkowy tom Ilustrowanej Encyklopedii Techniki Wojskowej. Historia japońskiego lotnictwa wojskowego od początków do końca II wojny. Wszystkie typy: myśliwce, samoloty rozpoznawcze, bombowce nurkujące, wodnosamoloty rozpoznawcze i obserwacyjne, samoloty patrolowe. Pierwsze takie opracowanie, niektóre samoloty po raz pierwszy omówione poza Japonią! W książce moc unikalnych informacji, zdjęć, planów, wykresów, a na zakończenie tablice barwne. Bardzo solidne opracowanie.
Wielka Encyklopedia Lotnictwa, książki oraz DVD

Wielka Encyklopedia Lotnictwa - jak pisze wydawca: "najbardziej kompletny zbiór danych z dziedziny awiacji". I rzeczywiście, dzieło przytłacza nie tylko wielkością materiałów wydrukowanych, ale również ilością współtworzących Encyklopedię filmów DVD. Sto czternaście zeszytów (zapełniających cztery segregatory) i tyle samo płyt DVD! Jest co czytać (kopalnia informacji historycznych i danych technicznych) i oglądać na papierze (ogromna ilość ilustracji: zdjęć, przekrojów, schematów malowania, planów...) oraz na ekranie (114 płyt DVD z filmami dokumentalnymi i historycznymi, często publikowanymi tylko w tym wydawnictwie). Na całą Encyklopedię trzeba mieć albo porządne półki, albo wytrzymałą szafkę: filmy i segregatory zajmują około dwóch (!) metrów i ważą kilka kilogramów. Zeszyty z filmami wydawano przez kilka lat. W każdym zeszycie były karty z różnych działów Encyklopedii do samodzielnego podzielenia na tematy i do samodzielnego umieszczenia - zgodnego z tymi tematami - w segregatorach. My ich jeszcze nie podzieliliśmy: lektura i praca na długi czas. Miłośnik lotnictwa będzie miał co robić przez lata: czytanie, segregowanie tematyczne materiałów, oglądanie filmów DVD. Rzeczywiście wielka encyklopedia.
Wielka Encyklopedia Lotnictwa, nr 1, wydanie specjalne oraz film DVD

Pierwszy numer wydawnictwa, które ukazywało się przez kilka lat. Do każdego zeszytu, zwierającego materiały przeznaczone do uzupełniania różnych działów encyklopedii, dołączana była płyta DVD z filmami dokumentalnymi o historii lotnictwa: o statkach powietrznych, o walkach w powietrzu, itp. Jak wyglądała Encyklopedia Lotnictwa w całości można zobaczyć w Antykwariacie, bo mamy również (niezależnie prezentowany) komplet zeszytów, segregatorów i filmów.
Amerykańskie samoloty wojskowe w II wojnie światowej, red. David Donald

Wydawca pisze, że w albumie znajdziemy 15 najważniejszych amerykańskich samolotów wojskowych z czasów II wojny światowej, ale jest ich "tylko" 14. 14 wyjątkowych konstrukcji, arcydzieł, wyjątkowych maszyn, które nie tylko były doskonałymi samolotami, ale również śmiertelną bronią. Historia, dane techniczne, przekroje, zdjęcia - pełne informacje o każdej słynnej konstrukcji.
B. Belcarz, R. Pęczkowski, Me 163 Komet, Monografie Lotnicze 35

Chyba wszystko, co można wiedzieć o tym samolocie. Wspaniała książka i godna jej okładka. Bardzo ciekawy rozdział opowiadający historię samolotu oraz losy niemieckich inżynierów i pilotów po zakończeniu wojny. USA, Anglia, Związek Sowiecki, Francja. Wszyscy byli bardzo gościnni dla dawnych wrogów i chętni do współpracy. Tylko czy trzeba było po to prowadzić wojnę? Nie można było od razu pracować w zgodzie, w międzynarodowych zespołach? No tak, ale wtedy nie byłyby potrzebne samoloty wojskowe...
David Donald, Myśliwce w II wojnie światowej

Kolejna książka tego autora. Po książkach poświęconych samolotom amerykańskim, samolotom Luftwaffe i samolotom odrzutowym autor wybrał dwadzieścia cztery myśliwce, które - jego zdaniem - odegrały wyjątkową rolę w II wojnie światowej: sześć niemieckich (Messerschmitt Bf 109, Henschel Hs 129, Focke-Wulf Fw 190, Messerschmitt Bf 110 sam w sobie i jako myśliwiec nocny, Dornier Do 335), pięć japońskich (Mitsubishi Ki-46 Shitei, Nakajima Ki-84 Hayate, Mitsubishi A6M, Nakajima Ki-43 Hayabusa, Kawasaki Ki-61 Hien), dwa amerykańskie (tylko - wszak amerykańskim samolotom poświęcił odrębne opracowanie: P-47 Thunderbolt, Mustang), siedem brytyjskich (Hawker Hurricane, Spitfire, Hawker Typhoon, Bristol Beaufighter, Hawker Tempest i Sea Fury, Spitfire z silnikami Griffon, Gloster Meteor), jeden francuski (Dewoitine D.520), jeden włoski (Macchi MC.200, 202 i 205) i dwa sowieckie (Jakowlew Jak 1-9, Polikarpow I-16). Wszystkie opisy zawierają historię samolotu, dane techniczne, wiele informacji i ciekawostek oraz odpowiednie ilustracje: unikatowe zdjęcia i bardzo ciekawe przekroje. Jedna z tych książek, które łączą popularność z wartością merytoryczną. Książki Davida Donalda razem wzięte stanowią interesującą encyklopedię lotnictwa.
Marek Murawski, Obrona powietrzna III Rzeszy, komplet cz. I, II, III, IV

Marek Murawski, Obrona powietrzna III Rzeszy. Prawie wszystko, co można napisać o tej jatce w chmurach i na ziemi. Ludzie, oddziały uzbrojenie, akcje bojowe. Setki fotografii oraz rysunków i plansz barwnych wyczarowanych przez dwóch mistrzów malarstwa batalistycznego: Arkadiusza Wróbla i Jarosława Wróbla. Dzięki nim wojna jest taka piękna...
Samolot myśliwski Me - 109 E, skala 1:33, Mały Modelarz 7/90, model kartonowy

Model z roku 1990 - nie powala jakością, ale na pewno onieśmiela wydrukowaną ceną: 2400 zł! Ciekawe, czy w przyszłości egzemplarze zachowane osiągną taką cenę w antykwariatach...
Messerschmitt Me-329, skala 1:33, Modelik 2/06, model kartonowy

Messerschmitt Me-329, niemiecki ciężki samolot myśliwski (prototyp) z II wojny światowej, czyli jeszcze jedna cudowna broń, która miała zapewnić "tysiącletniej rzeszy" panowanie nad światem... . A może tysiącletnie panowanie rzeszy nad światem? Jakoś to tak sobie niemcy roili, w obu wariantach równie bez sensu... Tak czy inaczej: bez względu na to, co miała zdziałać ta cudowna broń i tak nic nie zrobiła, choć konstruktor - A. Lippisch - nie mogąc zrealizować niemieckich snów o potędze, wiedzy swojej nie zmarnował przyczyniając się do rozwoju amerykańskiego lotnictwa (pracując dla firmy Convair). To po to była ta wojna?!
Messerschmitt Me 163B-1a "Komet", skala 1:33, Modelik Nr kat. 105, Nr 10/97

Messerschmitt Me 163B-1a "Komet" - model w opracowaniu naczelnego projektanta "Małego Modelarza", Bohdana Wasiaka, a więc równie udany jak pierwowzór, czyli połączenie prostoty z porażką. Samolot, propagandowa cudowna broń i propagandowe arcydzieło myśli technicznej, był w istocie pociskiem dla desperatów, który - jeśli nie eksplodowało paliwo - po kilkuminutowym, rakietowym locie stawał się bezradnym i bezbronnym szybowcem, łatwym do zestrzelenia jak tłusta kaczka. A jeśli pilot miał szczęście i udało mu się doszybować do lotniska, to modlił się o następny cud: o to, by lądowanie na płozie (koła odrzucano po starcie - słusznie: po co komu kółka w powietrzu?) nie skończyło się paraliżującym (czy śmiertelnym) urazem kręgosłupa. Opracowanie modelu przed-komputerowe.
Messerschmitt Bf 109E-7/Trop., skala 1:33, Kartonowy Arsenał 2/2009

Messerschmitt Bf 109E-7/Trop. w dwóch wersjach malowania: z Sycylii lub z Afryki Północnej (obie wersje z 1941 roku).
Aparat represji w Polsce Ludowej 1944-1989, 1/5/2007

Jeszcze jedna książka, która powinna być lekturą obowiązkową dla wszystkich, którzy czują jakikolwiek sentyment do PRL-u. Jak była możliwa "gruba kreska"? Jak możliwe są emerytury i renty dla sbeków wielokrotnie przewyższające emerytury i renty zwykłych, ciężko pracujących ludzi ("państwo policyjne, to państwo, w którym policjant zarabia więcej niż nauczyciel" - by przywołać słowa nauczyciela budowniczych PRL-u, Lenina)? Czym był PRL i czym jest w istocie tzw. III rzeczpospolita i czy całkiem niesłusznie zwana jest przez niektórych PRL-bis? Są dokumenty - wystarczy poczytać. Albo zakazać - stąd głosy, by zamknąć IPN. A prawda podobno ma wyzwolić. Tylko jak ma wyzwolić kogoś, kto już raz przeprowadzał "wyzwolenie", w 1945?
Aparat represji wobec księdza Jerzego Popiełuszki 1982 - 1984, tom I

Publikacja zawiera 130 dokumentów archiwalnych. Są to protokoły przesłuchań świadków, protokoły przesłuchań podejrzanych, notatki informacyjne powstałe w czasie śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Wojewódzką w Warszawie przeciwko ks. Jerzemu Popiełuszce.
Ich uzupełnienie stanowią dokumenty wytworzone przez Urząd ds. Wyznań, notatki służbowe funkcjonariuszy SB, plany czynności operacyjno-śledczych oraz doniesienia tajnych współpracowników SB wykorzystywane przez komunistyczne służby specjalne do inwigilacji kapelana „Solidarności”. W tomie zamieszczono ponadto tzw. informacje dzienne MSW, pozwalające na odtworzenie nastrojów panujących wśród Polaków od momentu podania do publicznej wiadomości informacji o zaginięciu ks. Jerzego Popiełuszki aż do czasu jego pogrzebu.
Arthur Zich i Zespół Redakcyjny Time-Life Books, Wschodzące słońce, II wojna światowa

Jeden z zaplanowanych 36 tomów bogato pokazujących i opisujących II wojnę światową. Japonia czasu wojny: od lat poprzedzających atak na Pearl Harbor po Midway. Państwo totalnej wojny: oprócz niej nic nie istnieje. Wszystko dla armii, wszystko dla cesarza. Do książki w "pakiecie wiedzy" (pakiecie kulturalnym, edukacyjnym) można dokupić model samolotu kamikaze (Kokusai Ta-Go) czy książkę Tadeusza Januszewskiego o "lotnikach śmierci", albo model posterunku w dżungli. Takie pakiety to nasza specjalność.
Artur Nadolski, Z szablą na Moskala

Historia kobiety-ułana, dowódcy (dowódczyni ?) oddziału w bitwie pod Sierpcem w walkach 1830 - 1831 roku, odznaczonej Srebrnym Krzyżem Orderu Virtuti Militari. Historia kobiety, która powinna być postacią sztandarową feministek - całe jej życie bowiem było życiem kobiety, jak to się mówi obecnie, kompletnej. Osoba zaprzyjaźniona z Antykwariatem przedstawiła pewnej sufrażystce propozycję uczynienia z Barbary Czarnowskiej symbolu kobiety współczesnej: oto życie kobiety, więc życie wypełnione miłością: miłością do Boga, miłością do Ojczyzny, miłością do Rodziny. Jak się okazało prezentując tak bohaterkę przedstawia się w istocie powody, które przekreślają, w oczach bojowniczek o prawa kobiet, Barbarę Czarnowską jako wzór do naśladowania. Co prawda biła mężczyzn (szablą i z konia w dodatku), ale nie z nienawiści do rodzaju męskiego, tylko powodowana patriotyzmem i honorem. A takie motywacje działań uznawane są jako niegodne kobiety współczesnej w ogóle, a europejskiej w szczególności (a, to, że biła Moskali jest dodatkowym grzechem niewybaczalnym). W książce oprócz portretu Barbary Czarnowskiej czytelnik znajdzie barwny i wciągający opis czasów minionych oraz miejsc – świadków historii – ich przeszłość i współczesność.
Artur Sandauer, W 2000 lat później

"W 2000 lat później" nosi podtytuł "Pamiętnik izraelski". W zasadzie jest to mini-pamiętnik, albo reportaż, bo pisany był od 26 kwietnia do 1 lipca 1955 roku, w czasie delegacji, jaką Sandauer odbył w Izraelu. Autor to PRL-owski tytan krytyki literackiej, jedna z obowiązkowych i codziennych twarzy telewizyjnych, guru kolejnych roczników polonistyki (rzecz jasna, jak na PRL-owskiego, żydowskiego intelektualistę przystało, zagorzały marksista-leninista). Tylko dlaczego Barańczak tak bezlitośnie obnażył ignorancję i fałszywą erudycję Sandauera w "Książkach najgorszych"? Barańczak antysemitą?!
Autobiografia. Z ojcem Joachimem Badenim rozmawiają Artur Sporniak i Jan Strzałka

Jaśnie oświecony (z przyrodzenia i z przeżytej iluminacji) snuje wspomnienia.
Barbara Anna Hajjar, Aram znaczy Syria

Wyprawa do wczesnochrześcijańskiej Syrii. Bogactwo historii i zdjęć.
Barbara N. Łopieńska, Ewa Szymańska. Stare numery

Jedno z pism, które przez pięć lat okupacji sowieckiej po wojnie demolowało umysły młodych ludzi, a po 1956 roku "rozbłysło jak spadająca gwiazda na firmamencie wolności". Ten "firmament wolności" to był przełom 1956-1957 roku, kiedy twardzi stalinowcy musieli ustąpić koryta stalinowcom po przejściach. Przez rok "Po prostu" zapracowywało na legendę pierwszej jaskółki wolności prasy. A, że pierwsza jaskółka wiosny nie czyni, więc i "odwilż" ("październikowa odwilż" to nie bezsens przyrodniczo-klimatyczny, tylko tak propaganda nazwał dojście Gomułki do władzy) szybko się skończyła. Tzn. Gomułka wciąż był gensekiem, ale "mądrość etapu" nakazywała zrezygnowanie ze wszystkiego, co mogłoby dawać nawet lekką nadzieję na przynajmniej skrawek wolności myśli. W efekcie po roku czarowania swobodą "Po prostu" skończyło bujanie (w obłokach). Rok legendarnego "Po prostu", ów przełom lat 1956 - 1957, to rok jednak wciąż post-stalinowskiego i wciąż resortowo-partyjnego dziennikarstwa w walce o "socjalizm z ludzką twarzą". Jeszcze jeden z filarów mitu propagandy PRL-u, że Polacy w latach pięćdziesiątych nie byli przeciwko "socjalizmowi", tylko przeciwko "wypaczeniom", a "Po prostu" było pismem "młodej inteligencji" wierzącej w zwycięstwo "ustroju sprawiedliwości społecznej". Lata mijają i dawne propagandowe brednie zaczynają żyć własnym życiem jako sentymentalne wspomnienie.
Barbara Szczepanowicz, Kuchnia biblijna

Podtytuł: "czyli co, jak i kiedy spożywano w czasach biblijnych, jak ucztowano." Niezwykła "książka kucharska" - Biblia jako "księga zdrowego żywienia". Teraz, kiedy każdy celebryta (lub celebrytka) musi koniecznie napisać swoją książkę kucharską warto wrócić do źródeł zdrowej prostoty, która rodzi więcej przyjemności niż najbardziej wyszukane wynalazki kulinarne. A w czasach coraz większej popularności "postu Daniela" pięknie wydana książka Barbary Szczepanowicz może być doskonałą inspiracją do tworzenia diety codziennej.
Bartłomiej Noszczak, Polityka państwa wobec Kościoła rzymskokatolickiego w Polsce w okresie internowania prymasa Stefana Wyszyńskiego 1953 - 1956

Długi tytuł wyjaśnia wszystko. Jak sowiecka agentura, która nazwała siebie władzą, wykorzystywała izolację Prymasa do walki z narodem polskim.
Bartolome de Las Casas, Krótka relacja o wyniszczeniu Indian

Rzecz słynna z wielu względów. Również i dlatego, że jest przykładem jednej z najbardziej zmanipulowanych i zideologizowanych dla celów politycznych książek. Wykorzystana do budowania czarnej legendy hiszpańskiego katolicyzmu przez protestantów, którzy w cywilizowanie Indian Ameryki Północnej nawet się nie bawili. Wszak dla kolonizatorów Ameryki Północnej było jedno hasło: dobry Indianin to martwy Indianin. Wstęp do książki wiele tłumaczy.
Bernadette McDonald. Ucieczka na szczyt. Rutkiewicz, Wielicki, Kurtyka, Kukuczka

Paradoksalny fenomen PRL-u. W czasach państwa totalnego, w czasach zniewoleń i ograniczeń powszechnych, kiedy prawie nic nie było (i do kupienia, i nie było wolno), pojawiła się grupa ludzi niezwykłych, o charakterach wyjątkowych, którzy walczyli z ograniczeniami najgorszymi - bo takie są dla każdego jego ograniczenia osobiste: jego słabości i namiętności. Opresja państwa totalnego, jego ciśnienie niszczące i dla wielu zabójcze, zrodziło diamenty. Złoty wiek polskiego alpinizmu i himalaizmu przypadł na czas, który większość postrzegała, jako czas "totalnego zdołowania". Paradoks PRL-u: "beznadziejne" państwo zmuszało wielu do poszukiwania nadziei poza szarą codziennością, wymuszało wręcz walkę o wolność "nie z tego świata", walkę o dzielność ciała i ducha. Czy zatem dziwi, że złoty wiek polskiego himalaizmu przeminął? PRL przeszedł do historii, ale niestety do historii przeszło też szkolnictwo, które uczyło czegoś innego niż tylko sprawnego rozwiązywania testów. Zniknęła twórcza opresja, ale zniknęło też twórcze kształcenie. Dzisiaj, kiedy, wszystko wolno, kiedy "róbta co chceta", a chamstwo i agresja zaczęły uchodzić za akceptowaną "ekspresję samego siebie", kiedy nie trzeba umieć nic, ani pisać, ani liczyć, ani nie trzeba ćwiczyć fizycznie, bo ma się zaświadczenia od psychologów i lekarzy, kiedy główną troską systemu edukacji staje się "wychowanie seksualne" i "nauka" masturbacji, nie może dziwić, że "wychowankowie" uważają za naturalne dążenie do natychmiastowego zaspokajania swoich najprostszych i najprymitywniejszych zachcianek. Jak głoszą słowa jednego z młodzieżowych przebojów: "chcę wszystko, chcę tu i teraz, chcę natychmiast". A co, jeśli takie dziecinne i histeryczne żądanie nie będzie - bo nie może być - spełnione? Wówczas "bezstresowy pupilek" przemienia się w rozhisteryzowaną galaretę, niezdolną do niczego, co wymaga jakiejkolwiek umiejętności rzeczywistej i jakiegokolwiek wysiłku, już nawet nie duchowego, ale choćby psychicznego. Czy może dziwić brak hartu ducha i siły woli, kiedy "sportem" nazywa się "e-sport", czyli komputerową rywalizację wytatuowanych i ufarbowanych grubasków? Współczesny heros: "bohaterski żołnierz z... symulatora". Mistrzowie konsoli o paluszkach wytrenowanych na przyciskach mają dwie lewe ręce, kiedy trzeba zrobić coś normalnie zwykłego, np. wbić gwóźdź, a już całkowicie są bezradni wobec normalnego życia. Założenie i utrzymanie zwykłej rodziny to zadanie ponad siły przeciętnych smartfonowych cyborgów, a co dopiero mówić o katorżniczej niemal wyprawie w góry wysokie. Cóż, ostatnie słowa książki przygnębiają wizją przyszłości, bo będzie jeszcze gorzej: w czasach totalnej ideologii obejmującej już nie poszczególne państwa, ale cały "świat zachodni", w czasach ideologii "równania płci i ras" nie będzie się liczyć dzielność i umiejętności w jakiejś dziedzinie, tylko płeć i pochodzenie, rasa (jak za komuny: punktu za pochodzenie). Oto jak szczytne hasła o wolności doprowadziły do rasizmu i "seksizmu" totalnego, ponad państwowego i powszechnego. A swoją drogą ciekawe: dlaczego "walka o parytet płci" nie obejmuje np. śmieciarzy? Dlaczego nie zmusza się kobiet (zresztą kto dzisiaj jest kobietą, skoro wszystko zależy od tego, kto się kim czuje w danej chwili - podobno jest do wyboru kilkadziesiąt "płci", które można zmieniać jak rękawiczki) by stanowiły połowę załóg śmieciarek? A co z parytetem w więzieniach? Niby wszyscy są równi, ale jak zawsze: są równiejsi. W czasach PRL-u, w czasach współistnienia państw totalnych i państw demokratycznych, nadzieja istnienia "normalnego świata", świata za żelazną kurtyną, dawała siłę i rodziła czyny heroiczne. Kiedy kurtyna opadła i - wbrew naiwnym złudzeniom - nie "demokracja", ale totalne szaleństwo rozlało się po świecie, cóż pozostaje? A może znowu efekt terroru totalnego będzie paradoksalny: może dzięki obnażeniu rzeczywistej natury tego świata, wzrok uciśnionych zwróci się ku szczytom prawdziwym? Może rozpocznie się już nie "ucieczka", ale prawdziwa "wyprawa na szczyt"? Może, ale to już zupełnie inna historia...
Bernal Diaz del Castillo, Pamiętnik żołnierza Korteza czyli prawdziwa historia podboju Nowej Hiszpanii

Bernal Diaz del Castillo, Pamiętnik żołnierza Korteza czyli - jak głosi rozwinięcie tytułu - prawdziwa historia podboju Nowej Hiszpanii. Historia i prawda. Bez wątpienia książka jest prawdziwa subiektywnie, a dla pamiętników i wspomnień to chyba kryterium najważniejsze.
Bernard Edwards, Donitz i wilcze stada

Książka drobiazgowo i szczegółowo przedstawia taktykę niemieckich łodzi podwodnych - taktykę "wilczych stad" i jej znaczenie dla strategii morskiej oraz szerzej - decydujący wpływ na przebieg II wojny światowej, nie tylko toczonej na morzu. Genialna i perfekcyjna taktyka - w istocie perfekcyjna zbrodnia podniesiona do rangi bohaterstwa państwowego. III rzesza i jej korsarze. A podobno wszyscy ludzie morza są braćmi. Tylko, że część z nich para się "niegodnym rzemiosłem". Właśnie - czy piraci to też "brać morska"? W czasie walk toczonych na morzu większość zabitych - po obu stronach - to nie były ofiary bezpośrednich ataków na statki i walk między okrętami, ale rozbitkowie, których nie uratowano z łodzi i tratw, których nie wyłowiono z wody. Śmierć w morzu, często powolna, z ran, z wyczerpania, z wycieńczenia, z zimna...
Bernardino de Sahagun, Rzecz z dziejów Nowej Hiszpanii, Księgi I, II, III

Na okładce wyrywanie serca z żyjącej ofiary, biesiada ludożerców,... dla wszystkich zainteresowanych kulturą prekolumbijską praca XVI-wiecznego franciszkanina, pioniera antropologii, stanowi dzieło podstawowe - ucztę duchową.
Bettina Rohl. Zabawa w komunizm! Ulrike Meinhof, Klaus Rainer Rohl i prawdziwe korzenie nowej lewicy (1958-1968)

Niemiecka lewica. Jak socjopaci i psychopaci, zamiast wylądować w więzieniu, zostają "autorytetami moralnymi" i bohaterami narodowymi w Niemczech? W zasadzie jest jeden, niezawodny, "patent": socjalistyczna, marksistowska ideologia i "rewolucyjny", marksistowski język. Pospolici mordercy, bandyci i przestępcy stali się przywódcami pięknoduchów niemieckich bo założyli RAF - czyli... Frakcję Armii Czerwonej! To wprost niewiarygodne: dla Niemców Armia Czerwona jako ideał dobra i "postępu"! Kompleks ofiary? Książka niezwykła, bo jest relacją dziecka, które rozlicza się z rodzicami - "rewolucjonistami" i z Niemcami oczarowanymi socjalizmem. Taki niemiecki duch (zarazem rodzinne tradycje i dziedzictwo pokoleń!) - socjalizm : narodowy, czyli brunatny, sowiecki, czyli czerwony, ekologiczny, czyli zielony. Prawdziwa flaga Niemiec: brunatno-czerwono- zielona. Sztandar śmierci, który łopocze nad milionami ofiar i nad morzem ruin.
Bill Zuk, Janusz Żurakowski, Janusz Żurakowski legenda przestworzy

Opowieść o najlepszym, po wojnie, pilocie doświadczalnym na świecie. Polaku. A zatem, co oczywiste, rzecz się dzieje głównie w Kanadzie.
Bitwa o Anglię, Leonard Mosley i Zespół Redakcyjny Time-Life Books, II wojna światowa

Kolejna książka z serii - wszystko jest w tytule.
Józef Piłsudski. Pisma zbiorowe, tom VI

Pisma, wywiady, mowy z lat 1922 - 1924, poświęcone głównie burzom, jakie towarzyszyły narodzinom niepodległego państwa, klejonego z pokoleń "zbrukanych w służbie dla obcych" (s. 137), w służbie dla zaborców. Ale prawdziwa burza miała dopiero nadciągnąć. Jak bardzo jej nadejście, czyli przewrót majowy, daje się wyczytać w tych tekstach?
AVIA S-99, Messerschmitt Bf 109G i K, skala 1:33, Model Kartonowy Nr 2

Początki "niezależnego", czyli niezależnego od Małego Modelarza, modelarstw kartonowego. Czeskie, powojenne wersje niemieckiego samolotu myśliwskiego. Trzy modele w jednym: AVIA S-99, Messerschmitt Bf 109G i K.
Opinie o produkcie (0)

