Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
PRL, 1978 rok - koniec "epoki Gierka Edwarda". Ratowanie socjalizmu za pożyczone u kapitalistów pieniądze kończy się fiaskiem. Jeszcze tylko 3 lata, kilka agonalnych drgawek i okaże się, że ostatnią fazą umierającego sowieckiego socjalizmu jest dyktatura wojskowa. Oto jak bawili się (i innych) studenci w tamtych "latach ostatnich".
Uwaga! Polskie Nagrania "Muza" ostrzegają, że tę płytę "należy odtwarzać wyłącznie adapterem z nieuszkodzoną igłą szafirową przeznaczoną do odtwarzania zapisu drobnorowkowego (oznaczoną na ramieniu adaptera kolorem czerwonym) przy nacisku nie większym niż 15 g i z prędkością 45 obr./min." Przypominamy: igła właściwa ma kolor czerwony - igła zielona jest tylko do płyt odtwarzanych z prędkością 78 obr./min. Ale przecież to wie każdy miłośnik zapisu drobnorowkowego (idealnego dla Kaliny Jędrusik).
Ciekawostka - perełka dla kolekcjonera: "Korowód" wydany wspólnie przez "Polskie Nagrania MUZA" i "Supraphon" we współpracy z "Mladym svetem" dla "Gramofonovy Klub". Z PRL-u dla CSRS. Ale Grechuta śpiewa po polsku, nie po czesku, bo jest to kopia płyty wydanej w PRL-u. Okładka też PRL-owska, zastępcza, stosowana w latach największej mizerii ekonomicznej: różne płyty dostawały wówczas tę samą, czyli taką samą, okładkę typu "patchwork". Sądząc po jakości odtwarzania ("lubię szum czarnej płyty";) płyta była tłoczona w PRL-u, a nie w Czechosłowacji. Ale naklejki na płycie po czesku, więc niektóre tytuły sprawiają trochę zabawne wrażenie.
Nagrania legendarnych koncertów w Warszawie. Grudzień 1979 roku. Zapowiadał Piotr Skrzynecki. Koniec PRL-u, koniec komunizmu, co udawał, że wszystko jest "kak u ludiej". Nie minie pół roku jak będą strajki i - raz, dwa - komunizm pokaże swoją szczerą twarz. Twarz sowieckiego generała w ciemnych okularach, który za jedyną zrozumiałą dla siebie formę rządów uznawał stan wojenny (artyści zamilkną na parę lat - i zdawało się, że są przeciwko socjalizmowi, ale okazało się, że jednak "socjalizm - tak, tylko wypaczenia - nie"... ale to już zupełnie inna historia). Ewa Demarczyk - uwielbiana i czczona. Jak ktoś ją nazwał: "czarny anioł PRL-u".
O muzyce zespołu na okładce płyty pisze Korneliusz Pacuda (znany jako "Pask..." , a zresztą, jak go tam kto zwał, tak go zwał, to nie należy do rzeczy), okrzyknięty "polskim papieżem muzyki country" (a jednak nie mogliśmy się powstrzymać, no, ale to już należy do rzeczy). Country znad Wisły. Skoro mamy nad Wisłą "sushi" to dlaczego ma nie być "country"? Rok wydania 1981/1982 (wtedy nie było sushi, ale wtedy nic nie było, a country, proszę, jednak tak), był to paskudny czas, kwintesencja PRL-u, więc nic dziwnego, że i country raczej w duchu "Knockin' on Heaven's Door" (zresztą cytowane w jednym utworze), niż w duchu skocznego kadryla z Lucky Lucka.
Druga płyta Basi Trzetrzelewskiej i jej największy sukces. W klasyfikacji pisma Billboard najlepsza płyta roku 1990 w gatunku "jazz współczesny". Artystka wyjątkowa również ze względów, by tak rzec, patriotycznych: zdobywając sławę na świecie zawsze znalazła sposób, by zaznaczyć swoje polskie pochodzenie. Co prawda przez wiele lat lansowano propagandowo mądrość, że "Polskość to nienormalność", ale - chwała Bogu - większość "robi swoje": przecież nie można się przejmować wszystkim, co wygadują niemieccy politycy. Płyta winylowa - polskie wydanie z 1990 roku.
"Amazonki" - nazwa, która teraz budzi zgoła niemuzyczne skojarzenia. Ale w 1968 roku była to nazwa dla żeńskiego zespołu wokalnego tak samo dobra jak każda inna. Ich pierwsza płyta z 1969 roku.
Jedenasty album Skaldów i ich ostatnia płyta przed rozpadnięciem się zespołu. Nagrana na przełomie lat 1978/1979 była propagandowym przygotowaniem do Olimpiady w Moskwie w 1980 roku (jedna z części tryptyku "Znicz olimpijski": pozostałe dwie płyty nagrali Breakout i Budka Suflera). Często uznawana za najgorsza płytę zespołu, nie tyle ze względu na muzykę, ile ze względu na teksty (pod pseudonimem Piotr Trojka ukrywał się najprawdopodobniej Stanisław Cejrowski). Okładkę wymalował Rafał Olbiński (zlecenie na okładkę ważnego, propagandowego produktu dostał student ASP - duża ciekawostka) ze zdjęcia w dowodzie Andrzeja Zielińskiego. Wszystko razem jest kwintesencją ideologicznej komercji dla PRL-owskiej młodzieży z czasów, kiedy sport w krajach socjalistycznych oficjalnie był "amatorski".
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Te pliki wykorzystywane są przez dostawcę oprogramowania, w ramach którego działa nasz sklep. Nie są one łączone z innymi danymi wprowadzanymi przez Ciebie w sklepie. Celem zbierania tych plików jest dokonywanie analiz, które przyczynią się do rozwoju oprogramowania. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Shoper.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.