Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Slade Alive Vol Two, płyta nagrana w 1976 i w 1977 roku, w czasie koncertów w USA, wydana w 1978 roku. I choć zespól był stworzony do występów na żywo, choć grał ostrego rocka, choć płyta była zrealizowana i nagrana bardzo dobrze, to przepadła, bo zaczęła się era punk. Ale punk ma już 40 lat, punkowcom urosły brzuszki i można już bez wstydu słuchać solidnie granego, klasycznego rocka.
"Slade in Flame" - film z 1974 roku (10 przebojów - z chyba najsłynniejszym "Far Far Away", wszystkie na dołączonej do płyty DVD płycie CD ze ścieżką dźwiękową), który okazał się wielkim zaskoczeniem. Co sprawiło, że stał się niespodzianką? Najlepiej przekonać się samemu, zatem zapraszamy na seans...
Thin Lizzy, słynne nagrania koncertowe 1976 - 1977 ("Live and Dangerous" pierwotnie wydane w 1978 roku na dwóch płytach winylowych) na pierwszym, amerykańskim wydaniu CD z 1989 roku. Dwie płyty winylowe na jednym CD.
Grand Funk, Live Album - amerykański rock na winylach. Kwintesencja rocka zza Wielkiej Wody. Nagrania bez studyjnych ulepszeń, obie płyty powinny być słuchane - zdaniem wydawcy - bez przerw, żeby przeżyć prawdziwą atmosferę koncertu i doświadczyć odpowiednich emocji i wzruszeń. Temu zajęciu trzeba poświęcić jedną godzinę i dwadzieścia minut.
Nagranie koncertu Santany w Japonii, w 1973 roku. Płyta legenda, a właściwie 3 płyty. Pierwotnie płyta ukazała się w 1974 roku tylko w Japonii. W Europie płytę wydano w 1975 roku (tę wersję sprzedajemy - pierwsze holenderskie tłoczenie). No i okładka z plakatami, którą, jeśli chce się całą rozłożyć, trzeba mieć wolnych kilka metrów kwadratowych, a jeśli chce się obejrzeć, trzeba mieć dużo wolnego czasu (i cierpliwości).
Led Zeppelin i jego jedyne nagrania koncertowe oficjalnie wydane w czasie istnienia grupy. Co ciekawe: zespół z występów na żywo uczynił nową jakość, a jednocześnie unikał publikacji takich nagrań. Może dlatego, że tworzenie płyt studyjnych też - w zasadzie - odbywało się "na żywo"? Na dwóch płytach winylowych utrwalono koncert, który był jednocześnie ścieżką dźwiękową do filmowych fantazji muzyków oraz "piątego członka zespołu", Petera Granta (film oczywiście mamy w Antykwariacie).
Solidny, niemiecki rock z 1972 roku. Legendarna płyta, której legenda rośnie z czasem, choć w roku wydania płyta była prawie nie zauważona. Dwie gitary, perkusja, ostry śpiew. Kwintesencja rocka z lat siedemdziesiątych (ubiegłego wieku dla jasności).
Płyta niespodzianka: w zasadzie jest to pierwsza płyta zespołu, którą nagrano w jeden tydzień (!), i która - będąc ich najlepszą płytą - stała się również jedną z najsłynniejszych i najlepszych płyt w historii rocka. Oryginalnie wydana w 1972 roku była popisem braci Schenker (o dziwo ten młodszy, 17-letni Michael, okazał się wirtuozem). Nasze wydanie pochodzi z 2001 roku i jest kompilacją wytwórni Brunswick News (oddziału firmy Universal wydający składanki), a zatem oprócz wszystkich oryginalnych utworów z 1972 roku na płycie dodano trzy z 1976 roku. Pozycja obowiązkowa dla miłośników klasycznej ery rocka.
Grecki zespół nagrał w 1972 roku dwie płyty, a w 1973 jeszcze jedną - w ten sposób powstały trzy klasyczne płyty klasycznej europejskiej muzyki rockowej - w tym wypadku greckiej. Bardzo ciekawe połączenie: blues, hard rock, rock progresywny, a wszystko z lekko zaznaczoną grecką stylistyką.
Grecki rock w natarciu - rock progresywny, blues i hard rock. Płyta nagrana w 1972 roku, wydanie na CD z 1994 roku. Kwintesencja rocka z lat 70-tych. Przy okazji zespół rozstrzyga spór, który dzieli filozofów (choć nie jest to spór filozoficzny), dotyczący tego, jaką truciznę wypił Sokrates. Okazuje się, że według greckich muzyków Sokratesa otruto podając mu szczwół plamisty (Conium maculatum), a nie cykutę (szalej jadowity, Cicuta virosa) - jak chce tradycja literacka. Sądząc według objawów, rację mają rockowcy z Grecji. Przy okazji warto zaznaczyć, że śmierć filozofa była zemstą pederastów-pedofilów (nieprzejednani oskarżyciele w tragicznym procesie) - bowiem Sokrates uznawał praktykowaną przez nich "więź" za zdecydowanie szkodliwą społecznie. Zbrodnia sądowa i wolność ducha. System i jednostka. Wolność i rock.
Druga płyta nagrana w 1972 roku przez grecki zespół rockowy - w kilka miesięcy po "Socrates drank the conium". Płytę otwiera słynna, 13-to minutowa, wersja "Satisfaction" Stonsów (tytuł na płycie - "Wild Satisfaction" - całkowicie usprawiedliwiony).
Solidny, ostry hard rock i elektryczny blues z 1973 roku. Trzech muzyków oraz Greg Lake jako producent (dwóch utworów). Snuffy Walden - główny muzyk i kompozytor - po latach rockowych zasłynął jako wybitny, znany i uznany kompozytor muzyki filmowej i telewizyjnej, zdobywając kilkadziesiąt (!) nagród, w tym Nagrodę Emmy. Ale ta płyta jest jak najbardziej klasycznie i metalowo (metal z początku lat siedemdziesiątych oczywiście) rockowa. Na płycie m. in. utwór "Chevrolet" (rzecz jasna autorstwa Snuffy Walden'a), który stał się przebojem ZZ Top. Dla miłośników ostrej muzyki z tamtej epoki pozycja obowiązkowa.
Dwie płyty winylowe z kilkunastoma utworami ze złotego - pierwszego - okresu UFO. Prawie połowa nagrań pochodzi z legendarnego albumu "Flying" ("Prince Kajuku/The Coming Of Prince Kajuku" nagrano na koncercie). Zespół tworzył historię 'hard rocka' i powoli sam przechodzi do historii. Bowiem, choć nazwa przetrwała i zespół celebrował w 2018 roku 50-cio lecie istnienia, to z muzyków grających na początku działalności zespołu pozostało - wśród żywych - już tylko dwóch. "Do końca na posterunku" - zupełnie wbrew obawom Ian'a Anderson'a, który w wieku 29 lat przeżywał rozterki związane upływem czasu i zmieniającą się modą śpiewając z Jethro Tull: "too old to rock'n'roll, too young to die!"...
Do słuchania i do oglądania popisy Ritchie'go Blackmore'a z kapelą (Roger Glover, Chuck Burgi, David Rosenthal, Joe Lynn Turner) sfilmowane na koncercie 14 marca 1984 roku. Zestaw klasycznych utworów Rainbow oraz dwa klasyki Deep Purple: "Lazy" i numer obowiązkowy: "Smoke On The Water".
Połączenie rocka i operetki (w sensie dosłownym i przenośnym). Szaleństwo rynku muzycznego przełomu lat 70-tych i 80-tych XX wieku. Japońskie, pierwsze wydanie.
Film Jeff'a Stein'a, w którym kapłani kultu "mojej generacji" udzielają wywiadów, wygłupiają się, grają, śpiewają (wiele nagrań na żywo, z programów telewizyjnych, z koncertów - w tym oczywiście z Woodstock) no i obowiązkowo niszczą sprzęt. Wielki muzyk dawnymi czasy kończył swe dzieła dopiskiem SDG (co oznacza Soli Deo Gloria, a nie - broń Boże - szaleństwo Sustainable Development Goals), gwiazda rocka kończy swoje produkcje agresją i zniszczeniem. Wielki muzyk umarł w biedzie, gwiazdy rocka są milionerami (całkiem "zgodnie" z głoszonym, demonstrowanym i wyśpiewywanym nonkonformizmem). Kabotynizm i hipokryzja za ciężkie miliony. A ich otumanionym wielbicielom wydaje się jeszcze dodatkowo, że tracąc pieniądze na słuchanie i oglądanie rockmenów, buntują się przeciw systemowi...
Steve Harley - legenda brytyjskiego rocka z lat siedemdziesiątych. Muzyka równie "zakręcona" jak teksty. Wszystko razem trochę na granicy jeśli nie szaleństwa, to przynajmniej solidnego znerwicowania.
Muzyka potężna brzmieniowo i wykonawczo. Oto bowiem pięciu członków zespołu Deep Purple (w składzie tradycyjnym od 1994 roku, czyli Steve Morse na gitarze), zostało wspartych przez osiemnastu zaprzyjaźnionych muzyków i wokalistów (w składzie przedstawionym na okładce) oraz przez Londyńską Orkiestrę Symfoniczną (w składzie niemal kompletnym). Wszyscy zostali nagrani na żywo 26 września 1999 roku w Royal Albert Hall (chyba tylko ta scena mogła pomieścić taki "aparat wykonawczy") w repertuarze zaskakująco mieszanym: grali i śpiewali pop, rock i rock symfoniczny. Tutti frutti muzyczne z obowiązkową wisienką: Smoke On The Water, hit zagrany i zaśpiewany też wyjątkowo, rekordowo, bo chyba przez największy w historii tej kompozycji zespół wykonawców - do Deep Purple i orkiestry dołączyli także wszyscy pozostali muzycy i wokaliści (oraz rozentuzjazmowana publiczność, ale ich nie liczymy do rekordu, bo to był standard przy publicznym graniu "Smoke...").
Pełny tytuł na okładce: Bronze Records And Peter Bowyer Present Uriah Heep Live January 1973. Pierwszy album nagrany przez zespół na żywo i wydany w 1973 roku. W tym samym roku, w grudniu, album dostał w USA tytuł Złotej Płyty (była to już trzecia Złota Płyta, jaką zespół dostał w USA).
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Te pliki wykorzystywane są przez dostawcę oprogramowania, w ramach którego działa nasz sklep. Nie są one łączone z innymi danymi wprowadzanymi przez Ciebie w sklepie. Celem zbierania tych plików jest dokonywanie analiz, które przyczynią się do rozwoju oprogramowania. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Shoper.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.