

Jacek Kaczmarski, Pompeja, kaseta magnetofonowa





Opis
Jacek Kaczmarski. Pompeja. Kaseta magnetofonowa.
Kaseta wydana "nieoficjalnie", "poza cenzurą", a więc z obowiązkowym zaklęciem, że "bez wiedzy i zgody autorów". Najprawdopodobniej również bez zapłaty dla tychże. "Podziemie wydawnicze" działało prężnie - po latach okazało się, że "bezradność" służby bezpieczeństwa wobec różnych "podziemnych wydawnictw" była ich celowym działaniem. Ostatecznie, oprócz wielu korzyści operacyjnych, nadzorowanie "podziemnego ruchu wydawniczego" przynosiło korzyści jak najbardziej materialne. "Podziemne wydawnictwa" były wszak biznesem jak wszystkie inne w PRL-u: wszystkie były na granicy prawa i wszystkie istniały dzięki "łaskawości" aparatu państwowego, którego funkcjonariusze byli "żywotnie" zainteresowani funkcjonowaniem niepaństwowych struktur gospodarczych. Ujawnienie w latach 90-tych XX wieku SB-ckiej agentury w "podziemiu" było szokiem dla romantycznych idealistów, tym bardziej, że konfidenci gładko zajęli eksponowane miejsca i stanowiska w "wolnej Polsce". Romantyczny idealizm podziemia - dla jednych sentymentalna legenda, dla wielu bajeczka dla naiwnych. Biznes jest biznes, Winnetou...
Agencja Fonograficzna MODUS, Gdańsk 1989. Dolby System Stereo (tak napisał na okładce Wydawca). A jakość nagrania? A jaka może być jakość "amatorskiej fonografii"? Może powiedzmy tak: nie ma problemów ze zrozumieniem o czym śpiewa Kaczmarski, a przecież nie dla walorów audiofilskich słuchano (czy jeszcze się słucha?) jego twórczości. Jednym słowem: jak na rodzaj produkcji stan bardzo dobry.



118,40 zł