Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Umberto Eco, Imię róży. Przełożył Adam Szymanowski.
PIW, seria kieszonkowa "z kangurem", Warszawa 1999. Stron 630. Okładka miękka (lekkie ślady upływu czasu), lekkie zagięcia rogów okładki i kartek początkowych i końcowych. Książka choć w wydaniu kieszonkowym, to jednak w stanie bardzo dobrym, bo szyta (!).
Bardzo nas ciekawi, co napisałby Eco o tej książce, gdyby potraktował ją tak samo błyskotliwie, jak "bezkompromisowo" traktował rzeczy cudze. Jeśli podszedłby do niej z równą "przenikliwością spojrzenia" czy też "obnażyłby" jej "paradoksy i uzurpacje (...), miałkość i umysłową tandetność", której świadectwa odnajdywał wszędzie i we wszystkim naokoło siebie? (cytaty za wydawcą).
Tom drugi krótkich instrukcji, które mają pomóc uniknąć absurdalnych pułapek, jakie zastawia na wszystkich ogłupiała współczesność. Kropla w morzu potrzeb - zaledwie 37 tematów, a przecież "w realu" jest ich nieskończoność - jak przystało na inwencję władcy tego świata.
Umberto Eco redakcja. Czym jest piękno w swoich przejawach, czyli co, kiedy i dlaczego zasługiwało, bądź zasługuje na to, by być nazwane pięknym. Moc ilustracji.
Ale to był hit, kiedy w PRL-u ukazało się pierwsze wydanie! Sensacja, atrakcja, kulminacja! Tylko spod lady i tylko dla znajomych. Kto miał, ten się puszył i paradował z książką pod pachą (żeby każdy widział z kim ma przyjemność). Takie były porywy próżności: nie nowy telefon, nie nowy tatuaż, nie kolczyk w nosie, nie ubranie, którego prawie nie ma, nie włosy w siedmiu kolorach (i czterech smakach), nie... a zresztą, co tu się rozpisywać. Targowisko próżności trwa nieprzerwanie, tylko atrybuty i akcesoria "lansu" się zmieniają. Dawno, dawno temu to były książki... . A samo "Imię Róży"? Cóż, czar jakby uwiądł i z dymanego arcydzieła (jak głosili wydawcy Umberto Eco wkroczył do grona najbardziej uznanych pisarzy XX wieku, dołączając do towarzystwa m.in. Kafki, czy Camus - aż takiego nabrali zapału w entuzjazmowaniu się, "szał na kortach" proszę ja kogo) pozostało wątłe wspomnienie. Hic transit itd...
W zasadzie cena powinna się składać z trzech "6", jak na okładce. Templariusze, Graal, takie tematy - moda na okultyzm rozpuszczonego dobrobytem świata. Zło, które wydaje się atrakcyjne i zabawne - ciekawe, co autor powiedziałby nam teraz - gdyby mógł - na temat tych "rozrywkowych tematów" i "nadziei podporządkowania" pana tego świata.
35 krótkich felietonów - instrukcji, np. "Jak rozumnie spędzić wakacje", albo "Jak rozplanować czas". No i najważniejsza - w tym kontekście - "Jak korzystać z instrukcji". Specjalista od średniowiecza w całkiem współczesnych tematach. Absurd i ironia w służbie zmagań z codziennością.
Książka wydana w Klubie Złotego Kluczyka, który - po przejęciu przez Wydawnictwo Zysk i S-ka - przestał sławić osiągnięcia Milicji Obywatelskiej, a wypłynął na szerokie wody zbrodni nieograniczonej ani ideologicznie, ani historycznie, ani czasowo, czego przykładem jest niniejsza powieść-gigant (przeszło 700 stron!) dziejąca się w XVII-wiecznej Anglii. Coś jak "Imię róży": długie i w historycznych dekoracjach.
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Te pliki wykorzystywane są przez dostawcę oprogramowania, w ramach którego działa nasz sklep. Nie są one łączone z innymi danymi wprowadzanymi przez Ciebie w sklepie. Celem zbierania tych plików jest dokonywanie analiz, które przyczynią się do rozwoju oprogramowania. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Shoper.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.