Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Powieść dla młodzieży spragnionej przygód, ale i dla dorosłych, których pociąga "duchowość wschodu" (w wersji eksportowej). Podobno najlepsza książka pisarza. Egzotyczna przygoda i filozofia w jednym.
Sześćdziesiąt cztery bajki w zbiorze, który na równi jest książką dla dzieci (bajki i ilustracje) jak i opracowaniem etnograficznym (wstęp i odsyłacze źródłowe).
Pełen tytuł: "Bajka o carze Sałtanie, o jego synu sławnym i potężnym bohaterze księciu Gwidownie Sałtanowiczu i o pięknej księżniczce Łabędzicy". Historia wierszem z rymami opowiedziana i, choć wydrukowana w Mińsku, czyli wówczas w ZSRR, wydrukowana po polsku.
Zając Poziomka wśród piratów, bajka do słuchania, owoc (właściwe słowo w tym kontekście) pracy grona (j.w.) wybitnych artystów scen PRL-u. Swoich głosów użyczyli: Wiktor Zborowski, Maria i Barbara Winiarska, Marian Kociniak, Jan Kobuszewski, Wiesław Michnikowski, Mieczysław Czechowicz i wielu, wielu innych.
Wszystkie krótkie i bardzo krótkie. Bardzo dużo ilustracji. Dlaczego? A to wyjaśnia ostatnia bajka, napisana już nie przez Tołstoja, ale przez aparatczyka na stanowisku "literata", Wojciecha Żukrowskiego. Bo książkę wydało Towarzystwo Przyjaźni Polsko Radzieckiej, jedno z najważniejszych i najbardziej hołubionych w PRL-u, zaraz po PZPR. Bajki dla ruskich chłopów napisane przez rosyjskiego hrabiego w walce o socjalistyczne wychowanie PRL-owskich dzieci.
Kozucha-Kłamczucha oraz Pies i wilk, czyli dwie bajki muzyczne według Janiny Porazińskiej, w wykonaniu plejady aktorów (m.in. Marian Kociniak, Krystyna Królówna, Wiktor Zborowski, Franciszek Pieczka, Anna Seniuk, ...).
Choć Wydawca pisze, że celem tego wyboru bajek (nb. bogato ilustrowanego) było zapoznanie czytelników "z mało lub w ogóle nieznanymi bajkami braci Grimm", to jednak wśród wybranych 37 znalazły się kilka znanych (np. O czterech muzykantach z Bremy).
Stanisław Pagaczewski, Gąbka i latające talerze, trzeci tom trylogii. Ilustrowany - jak dwa poprzednie - przez Alfreda Ludwiga. Skoro są dwa, to musi być i trzeci, bo co by to była za trylogia...
Kret, Szczur Wodny, Borsuk, Ropuch - zwierzęta jak ludzie. Ciekawe, że takie porównanie jest zaproszeniem do świata baśni. A odwrotne, czyli "ludzie jak zwierzęta", otwiera bramy piekła. Oczywiście książka jest zaproszeniem do świata baśni, ale to wie przecież każdy.
Dawno, dawno temu ... kiedy w szkołach uczono czytania, pisania i liczenia ta książka była lekturą (klasa VI). Ale w związku z tym, że Lem nie opisuje życia seksualnego robotów, uznano ją za nieodpowiednią, deprawującą, dla dzieci i młodzieży (ministerstwo szkolnictwa podobno pracuje nad takim przerabianiem tradycyjnych lektur, by nadawały się dla milusińskich: będą dopisywane soczyste sceny erotyczne, oczywiście poprawne politycznie, w ramach walki z homofobią).
Tom Dzieł Zebranych Lema Stanisława, w którym wydawca krakowski pomieścił "Bajki robotów" i "Cyberiadę". Ne jednej ze stronic znajdzie wytrwały czytelnik (wytrwały, bo to 243 strona) króla Baleryona. To nam przypomniało napis na murze, który w 1990 roku stworzył inny, choć bezimienny, miłośnik igraszek językowych: "Bułęsa z Balceronem".
W tomie eseje, opowiadania, bajki i poematy prozą. Oskara Wilde'a obowiązkowo trzeba tytułować "mistrzem błyskotliwego paradoksu", tak jak Bernard Shaw jest zawsze "niezrównanym kpiarzem" (pewnie dlatego, że świadomie kłamał o wielkim głodzie na Ukrainie, wychwalał stalinizm, z eugeniki chciał zrobić obowiązkową religię, itd.). Ale do rzeczy: oto przed Państwem "Mistrz" w swoich krótkich formach.
Bajki Jana Sztaudyngera, a więc same rymy. Na przykład: mało - ciało, chyba - ryba, młody - do wody, morze - może, itd. Ten ostatni rym chyba najczęściej. Ciekawy byłby temat pracy: "Spis rymów u poetów". Mógłby być alfabetyczny, albo rzeczowy, z wyliczonymi statystykami - na przykład częstość występowania u twórcy, a nawet można by sprawdzić jakie rymy są, by tak rzec, "własnością wspólną poetów".
Dwie bajki na dobranoc, każda po kilka minut, bo to jest mała płyta, czyli - jak wówczas mówiono - singiel. Pierwsza bajka to "Pechowy słoń" Marii Łastowieckiej. Tę bajkę opowiada Tadeusz Bartosik. Druga bajka, którą opowiada Wiesław Michnikowski, to "Słoniątko" Rudyard'a Kiplinga. Nagranie Teatr Polskiego Radia.
Przyszli władcy świata - szkolne "awantury i wybryki" przyszłej elity imperium. Uczniowie kontra ciało (pedagogiczne głównie). Ta sama opowieść, jak świat długi i szeroki, choć w różnych dekoracjach. W tej odsłonie elitarna angielska szkoła z przełomu XIX i XX wieku. Powieść w dużej mierze autobiograficzna.
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Te pliki wykorzystywane są przez dostawcę oprogramowania, w ramach którego działa nasz sklep. Nie są one łączone z innymi danymi wprowadzanymi przez Ciebie w sklepie. Celem zbierania tych plików jest dokonywanie analiz, które przyczynią się do rozwoju oprogramowania. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Shoper.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.