
- COMMODORE 64
- Książki
- Filozofia, socjologia, psychologia, religia...
- Kryminał, sensacja, groza,...
- Obcojęzyczne
- Podręczniki i pomoce naukowe
- Świat i przyroda
- Słowniki i encyklopedie
- Sztuka
- Outlet intelektualisty
- Biznes
- Historia
- Militaria
- Literatura dziecięca i młodzieżowa
- Rozkosze ciała
- Literatura zagraniczna
- Audiobooki
- Literatura polska
- Varsaviana
- Komiksy
- Pocztówki, plakaty
- Płyty winylowe i CD
- Kasety magnetofonowe
- Muzyka DVD
- Filmy
- VHS
- Audio Hi Fi
- Modele, modelarstwo i zabawki
- Elektronika sentymentalna
- Różne sprzęty i zegary
- Grafiki, obrazy, rysunki, numizmaty
- Ręczne hafty i zabawki naturalne
- Zamówienia Specjalne
Nowości
Promocje


Maria Frankowska, Mitologia Azteków





Opis
Maria Frankowska, Mitologia Azteków.
Wydawnictwa Artystyczne i Filmowe, seria Mitologie Świata, Warszawa 1987. Stron 351. Okładka miękka. Książka w stanie bardzo, bardzo dobrym.
Produkty powiązane
Jose Lopez Portillo y Pacheco, Quetzalcoatl

Skoro nie wiadomo kim był Quetzalcoatl to można na jego temat snuć różne domysły i fantazjować. Esej byłego prezydenta Meksyku. Jaki portret boga może namalować człowiek oskarżany o tak wiele błędów i słabości?
Maria Sten, Malowane księgi dawnych narodów Meksyku

Kodeksy Majów - ich historia (czasem bardziej zaskakująca niż najlepsze powieści czy filmy sensacyjne) i ich historie (czasem trudniejsze do rozwikłania niż tajemnice odległych światów). A jakie pole do fantazji!
Ricardo Pozas, Juan Perez Jolote

Wydana w PRLu (pierwotnie na Kubie) Biografia Indianina z meksykańskiej grupy etnicznej Jolote. Jest to jednocześnie "monografia kultury grupy etnicznej Tzotzilów", która "ujawnia mechanizm wyniszczenia tej kultury" (jak zachęca wydawca na skrzydełku obwoluty).
Edmund Stephen Urbański, Hispanoameryka i jej cywilizacje

Hispanoameryka czyli Hispanoamerykanie i Angloamerykanie. Jednym słowem "stare, dobre" multikulti. Tylko dlaczego zwolennicy dzisiejszego multikulti mają za złe swoim przodkom ich multikulti? Dlaczego ci sami ludzie, którzy w Europie potępiają ideologie głoszące "czystość rasową i etniczną", w stosunku do Ameryki stają się apologetami "wyższości rasy i kultury"?! Wszak, jak twierdzą, szlachetni Indianie górują nad przybyszami z chrześcijańskiej Europy... Ale do rzeczy: książka jest bardzo solenną próbą opisania i zrozumienia czym jest cywilizacja kontynentu złożona z różnych cywilizacji.
Ernesto Sabato, Tunel

Nazwisko autora zawiera jakąś sugestię? Wyznania mordercy, psychopaty i socjopaty. Miłej lektury.
Gabriel Garcia Marquez, Kronika zapowiedzianej śmierci

Wendeta na sposób iberoamerykański.
Eraclio Zepeda, Nocny ptak

Autor był komunistą, miłośnikiem Kuby, Chin i Związku Sowieckiego. Czy to był jedyny powód, dla którego w PRL wydano jego opowiadania? I czy ktoś dzisiaj ma ochotę to sprawdzać?
Alejo Carpentier, Królestwo z tego świata

Królestwo z tego świata, czyli wszystko to, co ma do zaoferowania władca tego świata - cierpienie, ból, rozpacz, śmierć,... . Tym razem na przykładzie Haiti z przełomu XVIII i XIX wieku. Haiti, to też - w jakimś sensie - polska wyspa... Tyle mamy do zawdzięczenia Francji i Francuzom. Ale to już zupełnie inna historia.
Popol Vuh Księga Rady Narodu Quiche

Poetycka opowieść narodu Quiche, Indian Majów z Gwatemali. Mitologia, kosmologia, historia.
Alberto Couste, Julio Cortazar. Człowiek i twórca

Nietuzinkowy i adorujący, osobisty i ambitnie literacki opis "człowieka i twórcy" oraz jego pisarstwa.
Julio Cortazar, Fantomas przeciw wielonarodowym wampirom

Jerzy Skarżyński ozdobił wysiłek pisarza komiksową okładką i takimiż ilustracjami. Bardzo ciekawy efekt.
Julio Cortazar, Opowiadania o Łukaszu

Jeśli "Grę..." uzna się za ucztę (duchową rzecz jasna) i danie główne, to "Opowiadania..." są malutką przekąską - groch z kapustą (właściwie odrobina groszku z odrobiną kapusty). Groch z kapustą, ale po iberoamerykańsku. Jak by powiedział Skrzetuski: "wszelako w tej książce dziwne materii pomieszanie". Tak sobie cytujemy, bo oczywiście Sienkiewicz nie znał, bo nie mógł, Cortazara (to wyjaśnienie konieczne dla polonistów kończących "studia wyższe" w XXI wieku, bo na powszechnych i totalnych zajęciach o gender, które są zdrowym jądrem wszystkich kierunków, o tym się nie mówi). Ciekawe, zresztą, czy Cortazar znał Sienkiewicza - wszak mógł. To jest mniej więcej taka książka.
Julio Cortazar, Opowiadania zebrane

Bestseller z Krakowa z 1975 roku. W owym czasie obowiązkowa (i trudna do zdobycia, choć nakład wynosił 20 000 egzemplarzy!) pozycja na półce każdego inteligenta.
Julio Cortazar, Ostatnia runda

Plątanina i mieszanina wątków, pomysłów, skojarzeń, notatek, cytatów. Chaotyczna garmażeria pisarska zlepiona sympatią do lewicowych pomysłów i marksistowskich i sowieckich świętych z końca lat 60-tych XX wieku.
Julio Cortazar, Ośmiościan, seria Nike

Ośmiościan, czyli osiem opowiadań - to przecież oczywiste.
Julio Cortazar, W osiemdziesiąt światów dokoła dnia

Wszyscy piszą o tej książce, cytując autora, że "jest ona przechadzką kameleona po pstrokatym dywanie". Rzeczywiście, słowa wędrują między setkami tematów i obrazków. Tak, obrazków, bo jest to książka z ilustracjami (choć wszystkie czarno-białe), czyli, jeśli przyjmiemy kryterium dobrej książki sformułowane przez Alicję z Krainy Czarów, jest to dobra książka, choć nie najlepsza, bo te najlepsze składają się z samych obrazków. Ale nie musimy przecież wierzyć we wszystko, co mówi Alicja. Trzeba być bardzo roztropnym w wyborze tych, którym się wierzy. W wyborze lektur tym bardziej.
Julio Cortazar, Wielkie wygrane, seria Nike

Jeszcze jeden Trans-Atlantyk, tylko tym razem na modłę i gustem argentyńskim.
Alejo Carpentier, Los Pasos Perdidos

Alejo Carpentier, Los Pasos Perdidos. Podróż do źródeł czasu, ale tylko dla znających język hiszpański.
Ameryka Łacińska w swojej literaturze

Pisarze, krytycy, badacze z Ameryki Łacińskiej o jej literaturze, sztuce, kulturze, historii.
E. Ch. Baity, Ameryka przed Kolumbem

Książka w zasadzie dla młodych ludzi, którzy po oglądaniu westernów czy lekturze "Winnetou", chcą się dowiedzieć czegoś więcej o "Indianach". Ale każdy miłośnik historii obu Ameryk weźmie tę książkę do reki z przyjemnością. A płócienna okładka, dobry papier, ilustracje Stanisława Rozwadowskiego, miły zapach sprawią, że również ci, którzy lubią wracać do czasów lektur młodzieńczych będą mogli, dzięki tej książce, przekonać się, że wspomnienia czasu minionego można przyjemnie ożywić.
Franz Kafka, Ameryka. Seria Nike

"Najjaśniejsza" (w sensie: "najmniej mroczna") powieść Kafki.
Borges, Alef

Mała książeczka, a w niej kilkanaście kilkustronicowych opowiadań, które autor niezwykle cenił. Jego miłośnicy również. Zwykle się mówi, że "krótko i na temat". Krótko - tak, ale nie na temat, tylko na setki tematów.
Borges, Księga istot zmyślonych

Nowe, poprawione i nieco zmienione wydanie "Zoologii fantastycznej".
Borges, Księga piasku

Kolejna książka Borges'a: wątków - kilkaset, stron - kilkadziesiąt, a opowiadań - kilkanaście. Ale wciąż to nie jest powieść...
Borges, Księga snów

Jorge Luis Borges, tym razem o snach, jako o najstarszym gatunku literackim, w sposób dla siebie właściwy, czyli, co jest rzeczywistością, a co fantazją, co snem, a co realnością, co istnieje, a co jest stworzone przez pisarza - to zabawa, do której zaproszony jest każdy czytelnik indywidualnie i osobiście. I każdy kto lubi takie intelektualne igraszki znajdzie w nich swoją osobistą, niepowtarzalną dla innych, uciechę.
Borges, Polemiki

Zadanie dla Borgesa: czy mógłby napisać leksykon tematów, o których Borges nie pisał? A może to zadanie niewykonalne, nawet dla niego?
James Woodall, Jorge Luis Borges

Jorge Luis Borges - życie i twórczość. Książka jest hołdem złożonym pisarzowi, który - będąc "jedną z najważniejszych postaci XX-wiecznej literatury" - nie napisał ani jednej powieści. Ale czy ornitolog musi umieć latać jak ptak?
Jorge Luis Borges, Osvaldo Ferrari. W dialogu, komplet tomy I, II i III

Trzy tomy spisanych radiowych rozmów Borgesa z Osvaldem Ferrarim. Rozmawiają o wszystkich możliwych tematach, a więc i o tym, co niemożliwe. Wszak rozmawia Borges. Pan Jourdain byłby zachwycony, choć pewnie siedziałby z rozdziawioną gębą.
Jorge Luis Borges, Powszechna historia nikczemności

Borges i jego gawędziarski leksykon socjopatów, psychopatów, dewiantów i bestii w ludzkim ciele. Zło jako pretekst erudycji - pisanie wszystkim, temat tylko pretekstem. Zestawienie i zbiór notatek z lektur.
Jorge Luis Borges, Zoologia fantastyczna

Borges tworząc podręcznik "mówiący o dziwnych stworach, jakie w czasie i przestrzeni poczęła ludzka wyobraźnia" korzystał ze współpracy Margerity Guerrero (kto to?) Tak czy inaczej: książkę otwiera hasło "A BAO A QU" (co to?), a kończy "Zwierzę wyśnione przez Poego" (no, przynajmniej Poe nie stwarza problemu).
Carlos Fuentes, Święta strefa

Literatura iberoamerykańska tworzyła naturalne środowisko inteligencji gasnącego PRL-u. A seriale południowoamerykańskie były tego środowiska zakłóceniem ekologicznym. Książka łączy troskę o środowisko ze świadomością zagrożeń: bohaterką powieści jest bowiem meksykańska gwiazda filmowa. Na stronie 143 znajdujemy taki oto fragment przeprowadzanego z nią wywiadu: "Ma pani wielu wrogów? Wszystkich, którzy mi coś zawdzięczają. I wielu przyjaciół? Wszystkich tych, którzy na coś ode mnie czekają."
Carlos Fuentes, Urodziny

Bardzo mała powieść. I bardzo lekka. Na każdą kieszeń (i do każdej kieszeni też).
Cristeros Miłość i Krzyż oraz film DVD Cristiada

Książka i film, choć dotyczą tego samego okresu i tematu, opowiadają inne historie i dlatego powinny być razem. Rewolucja ateistyczna: jak zwykle - w imię wyzwolenia człowieka należy stosować masowy terror i zbrodnię, ludobójstwo. Taki oświecony i oświeceniowy pomysł na raj bez Boga na ziemi. Od Azji, przez Europę po Amerykę Łacińską: piekło i cierpienie dla nieprzeliczonych milionów. Wśród morza ofiar i krwi bohaterstwo, godność i świętość ludzi z Ducha. Książka i film - mimo całego tragizmu - jako krzepiące świadectwa wielkości i potęgi wiary chrześcijańskiej. "Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony" (Mt 10,22).
Eduardo Gudino Kieffer, Żeby cię lepiej zjeść

Książka słynna nie tylko ze względów literackich, ale w Polsce głównie ze względów obyczajowych. Przebój Maanamu "Boskie Buenos", którego tekstu autorstwo Kora przypisywała sobie, jest w istocie plagiatem fragmentu książki.
Gabriel Garcia Marquez, Dialog lustra

Jedenaście opowiadań, które kumpel Fidela Castro napisał na początku swojej kariery.
Gabriel Garcia Marquez, Generał w labiryncie

Opowieść o samotności, przemijaniu, odkupieniu (?). I znowu samotność jest tematem, choć nie trwała sto lat - bo to opowieść o rzeczywistym człowieku. Ramy naszej, prozaicznej, samotności na Ziemi określił Stwórca - i, dzięki Bogu, nie trwa stu lat. "Wybawieniem będzie śmierć".
Gabriel Garcia Marquez, Raport z pewnego porwania

Tym razem nie realizm magiczny, ale realizm tragiczny i bolesny: Kolumbia, narkotyki, mafia, zbrodnia i cierpienie. Escobar, który czuł się tak silny, że rozpoczął wojnę z dwoma państwami (własnym i Stanami) i tak bogaty (majątek oceniany na 3 miliardy dolarów!), że czuł się wszechmocny, ginie zastrzelony przez policjanta, opuszczony, zdradzony i złupiony chyba przez wszystkich. Ale zanim zginął zgotował tysiącom piekło na ziemi. I o tym jest ta książka: o ludziach z pierwszych stron gazet, ale i o zwykłych oraz o ich tragicznym przeznaczeniu.
Gabriel Garcia Marquez, Sto lat samotności

Laureat Nagrody Nobla, który nie tylko, że się nie ukrywał po jej przyznaniu, ale nawet ją przyjął. Bardzo konwencjonalny pisarz.
Gabriel Garcia Marquez, W tym mieście nie ma złodziei. Seria Nike

Zbiór opowiadań (w luksusowym wydaniu kieszonkowym).
Gabriel Garcia Marquez, Zła godzina

To oczywiste, że zanim nastanie sto lat samotności musi być zła godzina.
Gabriel Garcia Marquez, Życie jest opowieścią

Dla osób podążających drogą rozwoju i oświecenia duchowego życie jest drogą, walką i cierpieniem. Dla Marqueza "życie jest opowieścią". Zatem tyle tych opowieści ilu żyjących ludzi. Dlaczego więc Marquez uznał, że jego opowieść zasługuje na większą uwagę niż opowieść innych ludzi? Dlaczego inni ludzie mają zawiesić swoją opowieść i skupić uwagę na opowieści cudzej? Dlaczego, zamiast żyć swoim życiem, mają poświęcać czas na życie całkiem obcego człowieka, o którym nic nie wiedzą? Dlaczego mają rezygnować ze swojego czasu, czyli życia i poświęcać swój czas na poznawanie życia Marqueza? Autobiografia, jako próba usprawiedliwienia? Pomysł na "świecką nieśmiertelność"?
Piętnaście opowiadań iberoamerykańskich

Autorzy tej "urzekającej prozy" (jak ją opisał wydawca): Horacio Quiroga (Martwy człowiek), Miguel Angel Asturias (Dziwna sztuka leczenia), Alejo Carpentier (Zbiegowie), Joao Guimaraes Rosa (Trzeci bieg rzeki), Augusto Roa Bastos (Kurupi), Jose Maria Arguedas (Ludzka miłość), Monteiro Lobato (Suszona małpa), Jorge Lusi Borges (Ewangelia według św. Marka), Gabriel Garcia Marquez (Nebo, Murzyn, który kazał czekać na siebie aniołom), Julio Cortazar (Podróż), Elena Garro (To wina Tlaskalan), Mario Vargas LLosa (Wyzwanie), Dalton Trevisan (Król ziemi), Augusto Monterroso (Mister Taylor), Griselda Gambaro (Ściany).
Manuel Rojas, Syn złodzieja, seria Nike

Jak żyć w Buenos Aires (połowa XX wieku), kiedy jest się synem złodzieja. Plątanina zdarzeń, losów, wątków, uczuć, marzeń, tęsknot. Literatura iberoamerykańska - książka nagrodzona w Chile.
Mario Vargas Llosa, Pantaleon i wizytantki

Fantazja na temat wojska i kobiet, a dokładnie ich "specyficznej służby" w tym wojsku. Jak pisze wydawca jest to "groteskowa, pełna pikanterii współczesna przypowieść".
Mario Vargas Llosa, Rozmowa w "Katedrze", tom 1 i 2

Peru: dyktatura, polityka, sensacja w słynnej, zbeletryzowanej formie.
Dzieje Ameryki Łacińskiej, tom I, redakcja Tadeusz Łepkowski

Tom I obejmuje lata 1750 - 1880.
Dzieje Ameryki Łacińskiej, tom II. 1870/1880-1929

Tom II dziejów Ameryki Łacińskiej, czyli - jak głosi podtytuł - od schyłku epoki kolonialnej do czasów współczesnych.
I. P. Magidowicz, Historia poznania Ameryki Środkowej i Południowej

Historia odkrycia kontynentu oraz, co równie ciekawe, odkrywania jego geografii, przyrody, życia - od początku do XX wieku.
Jacek Machowski, Odkrywcy Ameryki

Gratka dla miłośników zagadek historii - podtytuł mówi wszystko: "Dzieje przedkolumbijskich kontaktów między Starym i Nowym Światem". Kto pierwszy trafił do Ameryki, jeśli Kolumb to "ostatni z odkrywców Ameryki" (jak głosi tytuł zamykającego książkę rozdziału)?
Bartolome de Las Casas, Krótka relacja o wyniszczeniu Indian

Rzecz słynna z wielu względów. Również i dlatego, że jest przykładem jednej z najbardziej zmanipulowanych i zideologizowanych dla celów politycznych książek. Wykorzystana do budowania czarnej legendy hiszpańskiego katolicyzmu przez protestantów, którzy w cywilizowanie Indian Ameryki Północnej nawet się nie bawili. Wszak dla kolonizatorów Ameryki Północnej było jedno hasło: dobry Indianin to martwy Indianin. Wstęp do książki wiele tłumaczy.
Miloslav Stingl, W pogoni za skarbami Indian

Bogato ilustrowana i pięknie wydana opowieść o kulturach prekolumbijskich. Książka dla młodzieży "w każdym wieku".
Hiram Bingham, Zaginione miasto Inków

Odkrywca Machu Picchu o przygodzie swojego życia. Lektura wymaga dobrej kondycji (niemal jak sama wyprawa) - trzeba wszak przetrwać wiele godzin z zapartym tchem.
Tadeusz Łepkowski, Historia Meksyku

Tytuł mówi wszystko - jego rozwinięcie na przeszło 500 stronach.
Kronikarze kultur prekolumbijskich, opracowanie Maria Sten

Rzecz unikalna: oto bezpośrednie relacje wielkich odkrywców i dumnych zdobywców. Marzycieli, których wyjątkowe pragnienia, były podpalane, a nie gaszone, groźną tajemnicą stojącą przed ich wolą. Rzucić się całym sobą w nieznane, walczyć na śmierć i życie, choćby z całym światem. Zostać zdobywcą i zapanować nad własnym strachem i ograniczeniem. Zdobyć sławę i bogactwo. XVI wiek - jak każdy przed nim i po nim - to wiek walki. Tylko w w czasach siły Europy mężczyźni wiedzieli, że trzeba walczyć, a kobiety, że trzeba rodzić (by sparafrazować nieco O. Bocheńskiego). Okręt Kolumba, którego podróż zaowocowała zdobyciem połowy świata - Santa Maria - był mniejszy od współczesnego luksusowego jachtu. Cóż może pojąć z tego skarlała i zwyrodniała Europa, w której za świadka rozwoju ducha uchodzi "artysta" sprzedający (za krocie) zapakowane w puszcze własne odchody? Ziemia nie była i nie jest planetą pokoju, a człowiek nie jest istotą anielską - zawsze jest kultura, która gotowa jest walczyć, by uczynić świat sobie powolnym, by zniewolić resztę świata i zawsze będą kultury, które nim znikną, sflaczeją duchowo. Czy jest paradoksem, że w czasach wojen, epidemii, wysokiej śmiertelności dzieci, itp. przyrost naturalny był dodatni, a w czasach "powszechnej służby zdrowia", "socjalnego dobrobytu", "państwa opiekuńczego", "sterylnej higieny", "przepisów chroniących wszystko przed wszystkimi" (czy dawniej dzieci połykały "małe części", a pijący z kubków chodzili poparzeni?), itp. przyrost naturalny jest przerażająco ujemny? Zwierzęta w niewoli nie chcą się rozmnażać - w jakiej niewoli żyje współczesny "Europejczyk"? Jak zapatrzony w smartfona zdechlak ma pojąć swych dziadów, XVI-wiecznych zdobywców? Jak poświęcony dogadzaniu własnemu ciału i zmysłom może pojąć wezwanie do spartańskiego traktowania ciała w imię wyrzeczeń i walki (co za okropne słowa!) prowadzących do ujrzenia spełniających się snów? Nie może. Więc niech nie czyta, szkoda czasu... Bo to jest lektura w starym stylu - z czasów minionych, gdy dzieci czytały o podróżnikach i wyprawach w nieznane, a nie o "siusiakach" i o "cipkach" (by przywołać tytuły dwóch książek wydanych dla milusińskich w XXI wieku)
Maria Sten. Teatr, którego nie było

Cywilizacja, która nie znała koła, nie znała też teatru. Znała natomiast "teatralne" składanie ofiar z ludzi. Aż przybyli źli Europejczycy i wszystko popsuli (tak przynajmniej napisali w jednej gazecie)...
Estudios Latinoamericanos, 6, II parte, 1980

Spis treści w załączeniu, zeskanowany. Atrakcją tego egzemplarza jest, zachowany w doskonałym stanie, oryginalny paragon kasowy z 1980 roku.
Estudios Latinoamericanos, 9, 1982-1984

Wszystko po hiszpańsku - a co dokładnie, o tym informuje dołączony spis treści.
Ernesto Sabato, O bohaterach i grobach

Kiedy opuści się "Tunel", a zanim zapanuje "Abaddon - anioł zagłady", trzeba przejść między grobami w poszukiwaniu bohaterów i wyzwolicieli z argentyńskiego piekła. Nazwisko autora wiele tłumaczy, więc otchłań duszy własnej uzupełnia tylko cierpienia ofiarowane przez świat. Dla miłośników... no własnie: czego w zasadzie? Może ktoś z Gości wie?
Ernesto Sabato, Abadon - anioł zagłady

Ostatnia, trzecia, część trylogii, po "Tunelu" i "O bohaterach i grobach". Wysiłek włożony w czytanie dla jednych jest męczarnią, dla innych obietnicą obcowania z bardzo mądrymi i skomplikowanymi przemyśleniami w zasadzie na każdy temat (choć sztuka - czyli głównie pisarstwo - zdaje się pochłaniać autora najbardziej). Wszystko organizuje południowoamerykański mit rewolucji. Poszukiwacz opowieści snującej się w czasie rzeczywistym będzie raczej zagubiony.
Bogowie i ludzie z Huarochiri

Peruwiańskie mity z XVI i XVII wieku, przełożone z kiczua.
Śladami Indian. Antologia polskich relacji o Indianach Ameryki Południowej

Pierwsza relacja pochodzi z XVII wieku (Krzysztof Arciszewski), a ostatnia... Ot, własnie. Książkę wydano w 1979 roku, a zatem musiała pominąć wszystko, co zdarzyło się po wybuchu wojny. PRL nie przyznawał się do Polaków, którzy ze względu na okupację sowiecką po 1945 roku nie mogli wrócić do domów. Jak pisze autorka zbioru relacje powojenne "nie zostały uwzględnione z uwagi na powszechną dostępność tych relacji". "Powszechna dostępność" np. Bobkowskiego brzmi dzisiaj niewinnie, ale w czasach dogorywającej gierkowszczyzny było to po prostu zwykłe kłamstwo: w nowomowie oznaczało to, że cenzura nie zezwoli na jakąkolwiek nawet wzmiankę o Bobkowskim, Gombrowiczu... . Taka była nauka w PRL-u, ale to znowu zupełnie inna historia...
Maurice Collis, Cortes i Montezuma

Historia dwóch wyjątkowych ludzi i historia wyjątkowego podboju. Książka jest próbą pojęcia fenomenu konkwistadorów, śmiałków, którzy rzucili się w nieznane. Poprawność polityczna każe ich oczywiście potępiać, tak jak nakazem tego samego nurtu ideologicznego jest zachwycanie się wikingami. To oczywiste: Cortez był chrześcijaninem, wikingowie chrześcijan mordowali.
Bernardino de Sahagun, Rzecz z dziejów Nowej Hiszpanii, Księgi I, II, III

Na okładce wyrywanie serca z żyjącej ofiary, biesiada ludożerców,... dla wszystkich zainteresowanych kulturą prekolumbijską praca XVI-wiecznego franciszkanina, pioniera antropologii, stanowi dzieło podstawowe - ucztę duchową.
A. Krawczuk, Mitologia starożytnej Italii

Przystępna historia mitologii, której bogactwo znacznie wykracza poza mit o Eneaszu, czy Romulusie i Remusie.
Aleksander Gieysztor, Mitologia Słowian

Od ażdacha, złowrogiego ducha powietrznego po żmija, smoka, przeciwnika nieba (lub słońca), który w folklorze polskim występował jako życzliwy duch powietrzny. A więc prawie wszystko o panteonie bóstw, instytucjach kultowych, duchach i demonach Słowian od Łaby do Desny.
Jadwiga Lipińska, Marek Marciniak, Mitologia starożytnego Egiptu

Cywilizacja, która trwała 3000 lat (!) w kształcie prawie niezmienionym i jej bogowie.
Jan Parandowski, Mitologia

Kanon człowieka wykształconego - lektura obowiązkowa. Wierzenia i podania Greków i Rzymian.
Jolanta Tubielewicz, Mitologia Japonii

Bogowie, upiory, demony i zen w "kraju kwitnącej wiśni" (no nie można o Japonii powiedzieć inaczej).
Marta Jakimowicz-Shah, Andrzej Jakimowicz, Mitologia indyjska

Mitologia indyjska, czyli wedyzm, braminizm, buddyzm, dżinizm, hinduizm, Brahma, Wisznu, Śiwa... . W opisach i w obrazach.
Jerzy Gąssowski, Mitologia Celtów

W czasach, w których gazetowo-telewizyjne mody zachłystują się "duchowością" pogańską książka prezentowana może być próbą nieco bardziej pogłębionego przyjrzenia się celtyckiemu dziedzictwu w kulturze europejskiej. A tajemnica ginąca w mrokach przeszłości była zawsze pociągająca dla ideologów - stwarzała bowiem (i stwarza) nieomal nieograniczone możliwości do najbardziej fantastycznych pomysłów. Niestety, im bardziej fantazje takie oczarowują polityków, tym więcej rodzą realnego nieszczęścia, by wspomnieć tylko niemieckie zaczadzenie "mitologią germańską". "Tysiącletnia rzesza" minęła już po kilku latach, ale tęsknoty za pogańską mitologią wciąż są żywe w Europie, która przyzna się do wszystkiego, byle nie do chrześcijaństwa. "Ale głupi ci europejczycy" - można by sparafrazować Obeliksa (co chyba samo się narzuca w kontekście prezentowanej książki).
Jan Szemiński, Mariusz Ziółkowski. Mity, rytuały i polityka Inków

Inkowie - jeszcze jeden dowód na to, ze siłą cywilizacji jest jej religia. System wierzeń albo wyzwala siłę potrzebną do podbicia świata, albo - gdy go brak - prowadzi do katastrofy. Inkowie, potem chrześcijaństwo, a po nim... islam?
Religie świata. Tablice porównawcze

Religie świata, obecne i minione, przedstawione w formie adekwatnej do wrażliwości percepcyjnej współczesnego konsumenta wiedzy internetowej i komiksów, czyli ilustracje i rysunki w roli głównej.
Bernal Diaz del Castillo, Pamiętnik żołnierza Korteza czyli prawdziwa historia podboju Nowej Hiszpanii

Bernal Diaz del Castillo, Pamiętnik żołnierza Korteza czyli - jak głosi rozwinięcie tytułu - prawdziwa historia podboju Nowej Hiszpanii. Historia i prawda. Bez wątpienia książka jest prawdziwa subiektywnie, a dla pamiętników i wspomnień to chyba kryterium najważniejsze.
Jan Trzeciakowski, Zanim przyszli Aztekowie

Pełna zagadek, tajemnic i zaskakujących faktów prehistoria Ameryk, odsyłająca do prehistorii innych kontynentów (nawet mitycznej Atlantydy).
C. W. Ceram, Bogowie, groby i uczeni

Czy autor wiedział, że od jego pseudonimu literackiego ("Ceram" to anagram prawdziwego nazwiska pisarza: "Marek", z literą "c" zastępującą "k") w PRL-u weźmie nazwę cała seria wydawnicza? Hitlerowski propagandzista stał się po wojnie chyba najbardziej znanym propagatorem archeologii. Talent czarowania słowem: raz w służbie zła, raz w służbie dobra. I niech ktoś powie, że przyjęte zasady moralne i ukształtowanie ducha nie mają pierwszorzędnego znaczenia! Zdolność rozróżniania dobra od zła świadczy o człowieczeństwie, zdolność do tworzenia rzeczy pięknych jedynie o biegłości i talencie, które mogą być przekleństwem, gdy nie uznają autorytetu wyższego ponad wartość estetyczną. Tak nam się przypomniał w tym kontekście Dorian Gray (powieść Oscara Wilde'a, a nie jakieś coś z kina).
Jan Parandowski, Mitologia

"Wierzenia i podania Greków i Rzymian" w oczach i pod piórem Parandowskiego to "zbiór baśni o bogach i bohaterach", przez kilkadziesiąt lat powszechnie uznawany za fundamentalne dzieło o antyku, za podstawę wykształcenia ogólnego i za przewodnik po świecie starożytnym. Aż do czasów Zygmunta Kubiaka, który w miejscu baśni dostrzegł tragiczną, pełną cierpienia i rozpaczy opowieść o ludzkim losie. "Starożytność bajeczna", zgodnie z duchem przełomu wieków, ustąpiła "starożytności mrocznej". Książka Parandowskiego jest zatem "podwójną" podróżą w przeszłość minioną z ducha: w starożytną, przed-wieczną i w przeszłość niedawną, ubiegłowieczną.
Aztekowie, seria Mitologie Świata

Na początku człowiek posłuchał węża (który był "bardziej przebiegły niż wszystkie zwierzęta lądowe, które Pan Bóg stworzył") i uwierzył, że może żyć bez Boga i że odwracając się od Boga sam zostanie bogiem i "na pewno nie umrze". Oto istota obietnic szatańskich od samego początku, od stworzenia świata: zawsze są kłamstwem. Wszak mimo obietnic szatańskich potomkowie Adama i Ewy nie stali się jako bogowie. Stali się zagubionymi w świecie sierotami, bezradnymi dziećmi, które jednak ciągle wierzą w to, że zbudują sobie same raj na ziemi bez Ojca, a nawet wbrew Ojcu. Jakby Raj nie był Jego darem i własnością. I tak, niemal od stworzenia świata, wygnańcy z Raju, stale łudzący się, że nie zostali oszukani przez "starodawnego węża", budują swoje "raje". Aztekowie - oto kolejna próba realizacji obietnic szatańskich spod "drzewa, które rosło w środku ogrodu". I to próba jedna z najbardziej demonicznych: okrutna, szaleńczo mordercza cywilizacja, która z masowego mordu i masowych, publicznych tortur uczyniła istotę i sens swojego istnienia. Koszmarna, wynaturzona, chora kultura, której kres położyło dopiero chrześcijaństwo. Zdarzają się co prawda półgłówki, które próbują bronić masowych, sadystycznych ofiar z ludzi i przeciwstawiać zwyrodniałe i obłąkane "wartości religijne interesującej cywilizacji Azteków" chrześcijańskiej miłości bliźniego, ale nawet oni zwykle milkną, gdy zada się im jedno pytanie: doprawdy uważasz, że to są równoważne kultury? Czy naprawdę wolisz torturować bliźnich, żywym wyrywać serca i ubierać się na kilka tygodni w zdartą z nich skórę niż ćwiczyć się w miłości bliźniego? Doprawdy, teza o równowartości religii i kultur mogła powstać tylko w całkowicie zidiociałym lub zdeprawowanym umyśle. Cóż, jeszcze jedno szatańskie oszustwo. Uwaga: książka dla ludzi o o mocnych nerwach - prawie każda stronica niemal lepi się od krwi i krzyczy bólem i rozpaczą zamęczonych ofiar.



42,19 zł

19,47 zł

2 810,45 zł