Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Religia, która chce, by nazywano ją "chrześcijaństwem", chociaż chce stworzyć swoją własną ewangelię (jej zarys znajdziemy w "Mistrzu i Małgorzacie" - ciekawe, że tam opowiada ją... Szatan). Seria: Wielcy pisarze w nowych przekładach.
Opowiadania sewastopolskie i inne, czyli: Sewastopol w grudniu 1854 roku Sewastopol w maju 1885 roku, Sewastopol w sierpniu 1855 roku, Wypad, Wyrąb lasu, Spotkanie w oddziale z moskiewskim znajomym, Ranek panicza, Polikiej, Chołstowicz - "Historia konia".
Wojna, która ma przynieść pokój i pokój, który rodzi wojnę. Wojna jako stan ciągły i człowiecza rzeczywistość oraz pokój jako obietnica i niespełniona tęsknota. Nieustanna wojna i pragnienie pokoju - człowiecza kondycja. Dramat, który tym razem rozgrywa się w dekoracjach Rosji napoleońskiego najazdu.
Wciągająca biografia, która sama mogłaby uchodzić za powieść. Oto życie twórcy: genialne dzieło, życie szalone idealizmem marzeń i bolesny realizm rodzinnej codzienności. A podobno niedaleko pada jabłko od jabłoni... cóż, podobno wyjątki potwierdzają regułę.
Sześćdziesiąt cztery bajki w zbiorze, który na równi jest książką dla dzieci (bajki i ilustracje) jak i opracowaniem etnograficznym (wstęp i odsyłacze źródłowe).
Same bajki. Liczone na kilogramy: pięć, co można zważyć, wystarczy mieć wolną chwilę (o wadze nie wspominając). Liczone na tomy: dziewięć, co można policzyć na palcach dwóch rąk, wystarczy mieć umiejętność liczenia (o palcach nie wspominając) . Liczonych na noce: na tysiąc i jeszcze jedną, co też można sprawdzić, no ale na to trzeba mieć prawie... trzy lata wolnych nocy! (o umiejętności czytania i liczenia nie wspominając). Książka jest zatem propozycją dla tych, którzy nie tylko lubią bajki, ale mają duuużo, bardzo dużo wolnych nocy (o umiejętności czytania i liczenia nie wspominając - czyli jednak nie dla dzieci).
Powieść dla młodzieży spragnionej przygód, ale i dla dorosłych, których pociąga "duchowość wschodu" (w wersji eksportowej). Podobno najlepsza książka pisarza. Egzotyczna przygoda i filozofia w jednym.
Baśnie z wyspy Lanka opowiada słowacka pisarka Elena Chmelova. Książka pięknie wydana. Ilustrator, Marian Capka, starał się, by ilustracje również przenosiły wyobraźnię czytelnika na wyspę, którą kiedyś zwaną Cejlonem - do krainy Syngalezów, potomków lwa. Świat baśni z Azji południowej.
Pełen tytuł: "Bajka o carze Sałtanie, o jego synu sławnym i potężnym bohaterze księciu Gwidownie Sałtanowiczu i o pięknej księżniczce Łabędzicy". Historia wierszem z rymami opowiedziana i, choć wydrukowana w Mińsku, czyli wówczas w ZSRR, wydrukowana po polsku.
Zając Poziomka wśród piratów, bajka do słuchania, owoc (właściwe słowo w tym kontekście) pracy grona (j.w.) wybitnych artystów scen PRL-u. Swoich głosów użyczyli: Wiktor Zborowski, Maria i Barbara Winiarska, Marian Kociniak, Jan Kobuszewski, Wiesław Michnikowski, Mieczysław Czechowicz i wielu, wielu innych.
Kozucha-Kłamczucha oraz Pies i wilk, czyli dwie bajki muzyczne według Janiny Porazińskiej, w wykonaniu plejady aktorów (m.in. Marian Kociniak, Krystyna Królówna, Wiktor Zborowski, Franciszek Pieczka, Anna Seniuk, ...).
Książka, którą Kipling napisał dla córki. I nie tylko napisał, ale też zilustrował, a rysunki dodatkowo żartobliwie skomentował. Czego to nie zrobi ojciec dla dziecka!
Choć Wydawca pisze, że celem tego wyboru bajek (nb. bogato ilustrowanego) było zapoznanie czytelników "z mało lub w ogóle nieznanymi bajkami braci Grimm", to jednak wśród wybranych 37 znalazły się kilka znanych (np. O czterech muzykantach z Bremy).
Trzy wierszowane "opery" (Żabia opera, Maestro Żabon, Czym żyje szczur) napisane z myślą o domowych lub szkolnych teatrzykach dziecięcych (dla dzieci od 8 do 14 lat) - ze szczególnym wskazaniem dzieci uczących się muzyki i uczęszczających do szkół i ognisk muzycznych.
O Popiele i myszach. Kto jest autorem, ani kto występuje nie wiemy, bo kaseta przetrwała do naszych czasów firmowo zafoliowana. Dzieci dorosły i nie zdążyły posłuchać. Może komuś z Gości Antykwariatu dzieci jeszcze nie dorosły?
Kret, Szczur Wodny, Borsuk, Ropuch - zwierzęta jak ludzie. Ciekawe, że takie porównanie jest zaproszeniem do świata baśni. A odwrotne, czyli "ludzie jak zwierzęta", otwiera bramy piekła. Oczywiście książka jest zaproszeniem do świata baśni, ale to wie przecież każdy.
Mały Konik o nieograniczonych możliwościach, czyli jak poślubić księżniczkę i zostać carem. Słuchowisko, więc barwna interpretacja musi zastąpić ilustracje Jana Marcina Szancera. Czy gra aktorów może konkurować z mistrzostwem pędzla? Czy dzieci wychowane w kulturze obrazkowej XXI wieku mogą się zasłuchać? Czy świat wyobraźni może jeszcze konkurować ze światem obrazu?
Dawno, dawno temu ... kiedy w szkołach uczono czytania, pisania i liczenia ta książka była lekturą (klasa VI). Ale w związku z tym, że Lem nie opisuje życia seksualnego robotów, uznano ją za nieodpowiednią, deprawującą, dla dzieci i młodzieży (ministerstwo szkolnictwa podobno pracuje nad takim przerabianiem tradycyjnych lektur, by nadawały się dla milusińskich: będą dopisywane soczyste sceny erotyczne, oczywiście poprawne politycznie, w ramach walki z homofobią).
Tom Dzieł Zebranych Lema Stanisława, w którym wydawca krakowski pomieścił "Bajki robotów" i "Cyberiadę". Ne jednej ze stronic znajdzie wytrwały czytelnik (wytrwały, bo to 243 strona) króla Baleryona. To nam przypomniało napis na murze, który w 1990 roku stworzył inny, choć bezimienny, miłośnik igraszek językowych: "Bułęsa z Balceronem".
W tomie eseje, opowiadania, bajki i poematy prozą. Oskara Wilde'a obowiązkowo trzeba tytułować "mistrzem błyskotliwego paradoksu", tak jak Bernard Shaw jest zawsze "niezrównanym kpiarzem" (pewnie dlatego, że świadomie kłamał o wielkim głodzie na Ukrainie, wychwalał stalinizm, z eugeniki chciał zrobić obowiązkową religię, itd.). Ale do rzeczy: oto przed Państwem "Mistrz" w swoich krótkich formach.
Bajki Jana Sztaudyngera, a więc same rymy. Na przykład: mało - ciało, chyba - ryba, młody - do wody, morze - może, itd. Ten ostatni rym chyba najczęściej. Ciekawy byłby temat pracy: "Spis rymów u poetów". Mógłby być alfabetyczny, albo rzeczowy, z wyliczonymi statystykami - na przykład częstość występowania u twórcy, a nawet można by sprawdzić jakie rymy są, by tak rzec, "własnością wspólną poetów".
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Dane wykorzystywane przez dostawcę oprogramowania sklepu - Shoper S.A. Na ich podstawie dokonywane są analizy, związane z rozwojem oprogramowania, oraz mierzona jest skuteczność kampanii reklamowych. Nie są łączone z innymi informacjami, podawanymi podczas rejestracji i składania zamówienia. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Shoper.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.