Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Jacques Hadamard, Psychologia odkryć matematycznych. Tłumaczył Rafał Molski.
PWN, Seria: Współczesna Biblioteka Naukowa Omega, Warszawa 1964. Stron 146. Okładka miękka. Książka byłaby w stanie bardzo dobrym, gdyby nie zażółcenie kartek. Cóż, czas robi swoje, nawet z bardzo interesującymi książkami.
Zachęta dla osób zrażonych do matematyki czy od matematyki stroniących: na stronie 119 jest wzór na nadzieję! No, może jest to nadzieja jedynie matematyczna, ale od czegoś trzeba zacząć. A zresztą, lepsza taka nadzieja niż żadna.
Absolutny rarytas. Książka dla miłośników matematyki i/lub dla poszukiwaczy wybitnych, inteligentnych łamigłówek. Tytuł brzmi niemal jak zachęta do używania liczydeł w czasach zwycięskiego marszu sztucznej inteligencji, książka jednak fascynująco dowodzi jak bardzo "sztuczna inteligencja" - właśnie dzięki zwykłemu liczeniu (a niech to będzie nawet kalkulator czy liczydło) - jest sztuczna i jak bardzo słowo "inteligencja" z nią zestawione jest oszukańcze. Gwarantowana wspaniała zabawa i doskonała edukacja. Uwaga dla uzależnionych od "gładzenia" smartfonów: w telefonie jest kalkulator.
Matematyka rządzi światem, ludzkim życiem. Tak jest i nie ma nic do rzeczy obnoszona, jako kokieteryjna ozdoba niby-intelektualna, niechęć do matematyki. Wiedzą to wszyscy, którzy próbują - jako naukowcy - poznać tajemnice Cudu Stworzenia. Porządek - kosmos i mikrokosmosy - jako Boski dar dla Człowieka. I Człowiek, który wnosi w ten porządek chaos. Im mniej matematyki, tym więcej chaosu. Dodać do tego nieporządek moralny i gotowa recepta na piekło już tu, na Ziemi. Książka wciąga nie tylko obrazem siły i znaczenia matematyki współczesnej, ale również życiorysami największych matematyków - ludzkimi cechami tytanów intelektu (niestety, czasem wybitny naukowiec nie jest równie wybitnym człowiekiem, ale to już zupełnie inna historia - eseje o moralności również mamy w ofercie:)
Rozkosz dla miłośników zagadek, łamigłówek. Szyfry, kody prawdziwe i wymyślone - literackie. Świat jest matematyczny - jak głosi tytuł serii. Boże dzieło - piękno czyste.
O irracjonalnych, stadnych - więc destrukcyjnych - zachowaniach, które charakteryzują gatunek, który sam siebie nazwał "sapiens". Jeśli o rozumności jednostek można powątpiewać, to o racjonalności zachowań zbiorowych wręcz należy. Witamy w świecie demokracji!
Wszystko o psychologii, co zainteresowany tą dziedzina akademicką wiedzieć powinien. "Z frontu badań" jak głosi podtytuł. Psychologia - czyli wiedza o duszy, darze Boga. Ba, ale jeśli się uwierzy, że takiego daru nie ma, to cóż jest badane? I co znaczy w tym wypadku "badać"?
Dzieło najważniejsze XIX-wiecznego niemieckiego psychologa, socjologa i filozofa w tłumaczeniu i opracowaniu XX-wiecznego polskiego filozofia, eseisty i tłumacza.
Autor, profesor fizyki teoretycznej i filozofii, kierownik Zakładu Filozofii Chrześcijańskiej na UMK w Toruniu próbuje zbadać czym jest zachwyt i uniesienie ducha, które towarzyszą wyprawom w sferę rozumu czystego - w świat matematyki.
Dla wielu tytuł brzmi jak prowokacja, ale oferowana książka jest wydaniem drugim, w nakładzie 10 000 egzemplarzy (!). Czyli kilkadziesiąt tysięcy czytelników uważa podobnie jak autor. Tak liczni są sympatycy matematyki. Tylko kluby piłkarskie mają więcej zwolenników.
Autor, by przekonać innych do swojego zachwytu matematyką, napisał kilka książek, wszystkie poświęcone okazaniu jak przyjemną jest ona dziedziną wiedzy. To jest wydanie IV, w nakładzie 20 000. Tak, jak napisaliśmy przy wydaniu II: więcej jest w naszym kraju sympatyków matematyki niż kibiców wybranego klubu, a nawet więcej niż żołnierzy w polskim wojsku (oczywiście biorąc wszystkie wydania razem... i polskich żołnierzy razem).
Jak trudno napisać o tej książce... Jeszcze parę lat temu temat był zakazany i republika sowiecka, zwana PRL-em, całym swoim aparatem przemocy niszczyła jakąkolwiek próbę opisania prawdy. Polski Lwów. Wyjątkowe miasto, wyjątkowy Uniwersytet, wyjątkowi, wybitni ludzie. Nic dziwnego, że wszystko to już jest martwe, zamordowane. Przecież sprawą zajęli się najpierw sowieci, a po nich niemcy, i znowu sowieci, którzy zniszczyli to czego nie zniszczyli poprzednicy. Książka opowiada o genialnych polskich naukowcach i ich odkryciach, które miały rewolucyjne znaczenie dla nauki XX wieku. Dlatego trudno o niej napisać: z jednej strony pasjonująca opowieść o nauce, z drugiej strony palące uczucia: żal, współczucie, gorycz i świadomość strat, dla których nie ma zadośćuczynienia. Może być tylko wybaczenie - ale to, bez łaski, jest po prostu niemożliwe.
Autorka omawia zastosowanie psychoanalizy do kultury (energetyczny model umysłu, hermeneutyczny model życia psychicznego, kultura jako źródło człowieczeństwa) oraz zastanawia się czym jest sztuka: iluzją, dialogiem, a może nerwicą?
Historia "rewolucji w psychologii" (dodajmy: kolejnej - piszący o tej dziedzinie mają zastanawiające upodobanie do "przewrotu", "rewolucji" itp. pojęć opisujących rozwój ich nauki. Permanentna rewolucja). W tej książce: historia badań nad nieświadomością.
Esencjonalne kompendium - jak w tytule. Choć ma fragment, którego w nowszych wydaniach pewnie zabraknie, a szkoda, bo porusza problemy z najwyższych poziomów wiedzy w ogóle, a psychologii w szczególe: chodzi o "psychologię kosmiczną" w rozdziale "Psychologia marksistowska".
Psychologia, czyli wiedza tajemna, dzięki której znikną wszystkie bolączki ludzkości. W tak szczytnym celu psychologowie powinni zacząć "działać z pozycji siły". Wyzwolenie przez przymus... niby nic nowego w historii nowożytnej, ale tym razem prawo do stosowania przymusu mają mieć psychologowie. Pomijając wszystko inne, nowością jest, że zalety przymusu dostrzega nie kto inny, tylko właśnie psycholog.
Witkacy, a więc niezgoda jako zadanie i przeznaczenie życiowe, duchowe i intelektualne. Witkacy, a więc krytyka: materializmu, reizmu, Wittgensteina, Whiteheada, Carnapa, Koła Wiedeńskiego (wszystko w książce). Witkacy, a więc "ontologiczny pluralizm" w walce.
Zbiór wykładów na temat nerwic, czynności pomyłkowych i snów autorstwa neurologa i psychiatry, którego nazwiska nie trzeba nikomu przedstawiać. Książka ta stanowi bardzo dobry przegląd teorii, jakie głosił Freud i jest jego bodaj najbardziej znanym dziełem.
Wydawca pisze, że książka pokazuje, jak wiele z powszechnie uznawanych poglądów naukowych jest błędnych. Dodajmy: oto prawdziwy problem nauki współczesnej: budowa absolutu, który ma zstąpić absolut dany. Można odnieść wrażenie, że celem nauki współczesnej jest jedynie udowodnienie tezy, przyjętej jako założenie (!), że Bóg nie istnieje (jeśli istnieje, to istnieje tylko w obrzędach religijnych, poza światem, historią). Książka lekka, łatwa i przyjemna, a nawet - jak pisze wydawca - zabawna. W zabawny sposób rodzi jednak bardzo poważne pytanie o odpowiedzialność "nauki" za zło, które wyhodowała w nowożytnym świecie.
Wspominki jednego z polskich fizyków, który osiągnął międzynarodową pozycję (takich fizyków w XX wieku była nawet liczna grupa). Standardowy zestaw tematów: żydowskie pochodzenie, komunizm, nauka jako zabawa w Boga, emigracja do Ameryki Północnej i podejrzenie o działania wywiadowcze na rzecz ZSRR po wojnie, powrót do kraju i budowa stalinowskiego PRL-u. Jak w tych ramach wygląda autoportret jednego ze współpracowników Alberta Einsteina?
Jeszcze jeden tom wspomnień - kolejne wędrówka między znanymi tematami: żydowska tradycja, komunizm, wojna, emigracja, powrót do kraju, budowa PRL-u. Ciekawostka: w 1908 roku kolejowa "podróż Kraków - Wiedeń trwała tylko siedem godzin" (s. 135). Krócej niż w XXI wieku, wieku "szalonego postępu technicznego"... Że wiek szalony, to pewne, ale postęp? Jeśli nawet, to nie w kolejnictwie. A w czym? No właśnie... w czym?
Czy osoba zajmująca się życiem psychicznym - psychiatra, psycholog - która wierzy, że duszy nie ma i która wierzy, że Jezus Chrystus nie jest Synem Bożym, może coś wiedzieć o duszy? I czy wierzący w duszę i w Jezusa Chrystusa może odnieść jakikolwiek pożytek z dywagacji osoby wierzącej w coś innego i praktykującej kult jakiegoś świeckiego bożka ("nauka", "postęp", itp. hipostazy)? "Uczeni radzi chcą, by ich widziano i miano za mądrych. Jest wiele rzeczy, których znajomość niewiele lub wcale nie przyda się duszy. (...) Co nas obchodzą rozprawy o rodzajach i gatunkach? Ten, do kogo Przedwieczne Słowo przemawia nie wikła się w rozliczne przypuszczenia. (...) Bez niego [tzn. Słowa] nikt ani dobrze pojmować, ani zdrowo nie będzie sądzić. (...) O Boże! Prawdo przedwieczna, spraw, abym stanowił z Tobą jedność w miłości wiecznej. (...) Niech zamilkną wszyscy mędrcy (...) przed obliczem Twoim - Ty jeden mów do mnie. (...) Zaprawdę, gdy przyjdzie dzień sądu, nie zapytają nas o to, co czytaliśmy (...) ani też o to, jak dobrze mówiliśmy, lecz o to, jak pobożnie żyliśmy." (Tomasz a Kempis, "O naśladowaniu Chrystusa" II, III)
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Te pliki wykorzystywane są przez dostawcę oprogramowania, w ramach którego działa nasz sklep. Nie są one łączone z innymi danymi wprowadzanymi przez Ciebie w sklepie. Celem zbierania tych plików jest dokonywanie analiz, które przyczynią się do rozwoju oprogramowania. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Shoper.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.