Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Warner Bros. Records Inc. 1852 Stereo, płyta demo, promocyjna. Pierwsze tłoczenie amerykańskie z 1969 roku w "pancernej" tekturze (zgodnie z amerykańskimi standardami okładek). Stan pierwsza klasa (według oceny zaprzyjaźnionego fachowca płyta EX+/M-).
Klasyczny rock z 1971 roku. Programowy "powrót do korzeni", do bluesa i rock and roll'a - jako reakcja na zbytnie "rzeźbienie" rocka progresywnego. Czyste, mocne, męskie granie. Mark Stein (klawisze i śpiew), James Galluzi (bębny), Richard Rameriz (gitary) i Jo Casmir (bas i śpiew).
Psychodelia i hard-rock z Japonii. Legendarne nagrania z 1971. Połączenie zachodniego rocka z japońską tradycją muzyczną. Jak wydanie płyty: prawie cała okładka po japońsku, ale śpiew po angielsku. Choć może z drugiej strony, jak to się zdarzyło w jednej audycji z muzyką rockową, kiedy ktoś zauważył, że trudno zrozumieć o czym śpiewa skośnooki wokalista, prowadzący wypalił: "a kogo obchodzi o czym śpiewają rockowcy, ważna jest muzyka!"
Klasyka (znowu!? - czy wszystko, co stare musi być "klasyczne"?) rocka z lat 70-tych (1972 Red Bus Records). Druga płyta słynnego izraelskiego zespołu, nagrywającego od 1968 roku w Anglii. Każdą nagrywali pod inną nazwą: pierwszą nagrali jako "Churchills", trzecią jako "Jericho" (też dostępna w naszym Antykwariacie). To wydanie zawiera 5 dodatkowych nagrań.
Klasyka rocka z lat 70-tych (1972 Red Bus Records). Trzecia, czyli ostatnia, płyta legendarnego izraelskiego zespołu, nagrywającego od 1968 roku w Anglii. Każdą nagrywali pod inną nazwą: pierwszą nagrali jako "Churchills", drugą jako "Jericho Jones".
Pięć płyt w jednym pudełku: Montrose (wydana w 1973 roku), Paper Money (1974), Warner Bros Presents Montrose! (1975), Jump On It (1976) i Open Fire (1978).
Grecki zespół nagrał w 1972 roku dwie płyty, a w 1973 jeszcze jedną - w ten sposób powstały trzy klasyczne płyty klasycznej europejskiej muzyki rockowej - w tym wypadku greckiej. Bardzo ciekawe połączenie: blues, hard rock, rock progresywny, a wszystko z lekko zaznaczoną grecką stylistyką.
Grecki rock w natarciu - rock progresywny, blues i hard rock. Płyta nagrana w 1972 roku, wydanie na CD z 1994 roku. Kwintesencja rocka z lat 70-tych. Przy okazji zespół rozstrzyga spór, który dzieli filozofów (choć nie jest to spór filozoficzny), dotyczący tego, jaką truciznę wypił Sokrates. Okazuje się, że według greckich muzyków Sokratesa otruto podając mu szczwół plamisty (Conium maculatum), a nie cykutę (szalej jadowity, Cicuta virosa) - jak chce tradycja literacka. Sądząc według objawów, rację mają rockowcy z Grecji. Przy okazji warto zaznaczyć, że śmierć filozofa była zemstą pederastów-pedofilów (nieprzejednani oskarżyciele w tragicznym procesie) - bowiem Sokrates uznawał praktykowaną przez nich "więź" za zdecydowanie szkodliwą społecznie. Zbrodnia sądowa i wolność ducha. System i jednostka. Wolność i rock.
Druga płyta nagrana w 1972 roku przez grecki zespół rockowy - w kilka miesięcy po "Socrates drank the conium". Płytę otwiera słynna, 13-to minutowa, wersja "Satisfaction" Stonsów (tytuł na płycie - "Wild Satisfaction" - całkowicie usprawiedliwiony).
Klasyczny rock i klasyczny rok, czyli brytyjski rock z 1969 roku. Z obowiązkowymi w tamtym czasie wycieczkami w krainę rocka psychodelicznego, art-rocka, jazzu, folka, a czasem nawet popu.
Jeff Beck (gitara, śpiew), Tim Bogert (bas, śpiew) i Carmine Appice (perkusja i, oczywiście, śpiew) nagrali w 1973 roku jedyną płytę, która stała się legendą. Utwór szczególnie interesujący: Beck'a wersja przeboju Stevie'go Wonder'a "Superstition".
"Music written by James Marshall Hendrix". Oprócz Jarosława (na płycie napisane "Jarek", ale nie byliśmy znajomymi, więc gdybyśmy my napisali "Jarka" zabrzmiałoby zdecydowanie lekceważąco i fałszywie-koleżeńsko) Śmietany, Wojciecha (to samo: na płycie "Wojtek") Karolaka, Pawła (a tu zaskoczenie, zamieszanie i brak konsekwencji: dlaczego na płycie nie napisano "Pawełek"?) Mąciwody i Krzysztofa (znowu: dlaczego nie "Krzyś"?) Dziedzica grają też goście specjalni: Maciej (i znowu: dlaczego nie "Maciek"?) Sikała i Nigel Kennedy, angielski polski punk skrzypek klasyczny. Bałagan z tymi imionami - znak powszechnej ucieczki od odpowiedzialności i dojrzałości? Dorośli, którzy przedstawiają się jak dzieci...
Dwie braterskie gitary w solidnym amerykańskim (dokładnie: teksańskim) "łojeniu". W opisie płyty podziękowanie braci: "Thanks Mama V. for letting us play." Rzeczywiście, musiał być świętą kobietą, że pozwalała im na takie "granie/zabawę". Szaleństwo gitar elektrycznych. Muzyka drogi (jak "filmy drogi"): jest wędrówką i jest doskonałym tłem podróży. Mamusia bierze udział w kończącym płytę bluesie?
Pudełko zawiera 3 płyty CD z legendarnymi nagraniami "największego bluesowego wokalisty" (jak skromnie na okładce napisał amerykański wydawca). Oprócz płyt książka pełna unikalnych zdjęć i informacji.
Grand Funk, Live Album - amerykański rock na winylach. Kwintesencja rocka zza Wielkiej Wody. Nagrania bez studyjnych ulepszeń, obie płyty powinny być słuchane - zdaniem wydawcy - bez przerw, żeby przeżyć prawdziwą atmosferę koncertu i doświadczyć odpowiednich emocji i wzruszeń. Temu zajęciu trzeba poświęcić jedną godzinę i dwadzieścia minut.
The Spencer Davies Group, legenda brytyjskiego rocka z lat 60-tych XX wieku. Czterech muzyków (Spencer Davies, Steve Winwood, Muffa Winwood, Pete York) i ich największe, pełne rockowej energii przeboje, z "Gimme Some Loviin" i "Keep on Running" na czele.
Solidny, niemiecki rock z 1972 roku. Legendarna płyta, której legenda rośnie z czasem, choć w roku wydania płyta była prawie nie zauważona. Dwie gitary, perkusja, ostry śpiew. Kwintesencja rocka z lat siedemdziesiątych (ubiegłego wieku dla jasności).
Pierwsza płyta solowa Erica Claptona, nagrana w 1970 roku, a stworzona - jak na płytę solową przystało - przez 16 muzyków, nie licząc techników i inżynierów dźwięku (oprócz dwóch wszyscy są na zdjęciu, na odwrocie okładki).
"Tadeusz Nalepa z przyjaciółmi" (i przyjaciółkami - wszyscy na scenie, albo na widowni) obchodzi publicznie 60 urodziny. I jak to na urodzinach: goście śpiewają (i grają), więc każdy, kto może (i chce) śpiewa i gra, nawet dzieci. Dziewiętnaście klasycznych utworów w uwspółcześnionych aranżacjach (w tym jedna na chór dziecięcy).
Płyta bywa uznawana w Internecie za wydanie nieoficjalne - jakoby przegrane z narań VHS. Obraz rzeczywiście nie jest obrazem z płyty Blu-ray, ale dźwiękowi nie można nic zarzucić (oczywiście trzeba pamiętać, że są to nagrania koncertowe). Koncertowe szaleństwo blues-rockowe. Muzyka przeplatana jest wywiadami z muzykami (wywiady między utworami, nie ma żadnych wyciszeń czy nakładania rozmów na muzykę, czy mówienia, albo grania, w tle). Wypowiedziom towarzyszą napisy w... no właśnie, co to za język? Japoński, chiński, koreański? Napisy oczywiście tylko w czasie wypowiedzi muzyków, muzycy mówią po angielsku:) Sprawa jest zagadkowa, bo koncert na pewno (sądząc po publiczności) nie odbywał się w Azji. Gary Moore w doskonałej formie (koncert z końca lat 80-tych XX wieku? Same zagadki, bo wydawca nie zamieścił żadnych informacji). Popisowa wirtuozeria.
Solidny, ostry hard rock i elektryczny blues z 1973 roku. Trzech muzyków oraz Greg Lake jako producent (dwóch utworów). Snuffy Walden - główny muzyk i kompozytor - po latach rockowych zasłynął jako wybitny, znany i uznany kompozytor muzyki filmowej i telewizyjnej, zdobywając kilkadziesiąt (!) nagród, w tym Nagrodę Emmy. Ale ta płyta jest jak najbardziej klasycznie i metalowo (metal z początku lat siedemdziesiątych oczywiście) rockowa. Na płycie m. in. utwór "Chevrolet" (rzecz jasna autorstwa Snuffy Walden'a), który stał się przebojem ZZ Top. Dla miłośników ostrej muzyki z tamtej epoki pozycja obowiązkowa.
Brytyjski rock progresywny z 1973 roku, ostatnia płyta zespołu. Płyta ceniona przez krytyków, ale nie odniosła sukcesu komercyjnego. Wyjątkowe opracowanie graficzne zawdzięcza Radosławowi Szajbo.
Dwie płyty winylowe z kilkunastoma utworami ze złotego - pierwszego - okresu UFO. Prawie połowa nagrań pochodzi z legendarnego albumu "Flying" ("Prince Kajuku/The Coming Of Prince Kajuku" nagrano na koncercie). Zespół tworzył historię 'hard rocka' i powoli sam przechodzi do historii. Bowiem, choć nazwa przetrwała i zespół celebrował w 2018 roku 50-cio lecie istnienia, to z muzyków grających na początku działalności zespołu pozostało - wśród żywych - już tylko dwóch. "Do końca na posterunku" - zupełnie wbrew obawom Ian'a Anderson'a, który w wieku 29 lat przeżywał rozterki związane upływem czasu i zmieniającą się modą śpiewając z Jethro Tull: "too old to rock'n'roll, too young to die!"...
Do słuchania i do oglądania popisy Ritchie'go Blackmore'a z kapelą (Roger Glover, Chuck Burgi, David Rosenthal, Joe Lynn Turner) sfilmowane na koncercie 14 marca 1984 roku. Zestaw klasycznych utworów Rainbow oraz dwa klasyki Deep Purple: "Lazy" i numer obowiązkowy: "Smoke On The Water".
Sowiecka płyta, wydana przez "Wszechzwiązkową Firmę Fonograficzną odznaczoną Orderem Lenina" ("Апрелевский ордена Ленина завод грампластинок": Lenin i Black Sabbath - wiele mówiące połączenie). Kompilacja 8 utworów Black Sabbath. Płyta wydana przez firmę państwową, z jakością typową dla produkcji "Miełodija", ale czasami zaliczana jest do wydań nieoficjalnych. Może dlatego, że nagrania pochodzą z - jak napisano na okładce - "rock-archiwum A. Szałobiesowa" ("из рок-архива А. Шалобасовa"). Najwyraźniej "A. Szałobiesow" miał dostęp do taśm-matek. Ruscy mają dostęp do wszystkiego.
Tytuł mówi wszystko - bluesowy hard core. Dla bardziej dociekliwych zamieszczono na okładce krótkie wyjaśnienie zasad, jakimi się kierowano przy wyborze muzyków i nagrań. Polska kopia amerykańskiego wydawnictwa. Pozycja obowiązkowa w płytotece nie tylko miłośników bluesa, ale również rocka - wszak są to korzenie muzyki młodzieżowej XX wieku. W USA wydano również książkę, która była niejako komentarzem do nagrań zamieszczonych na płycie (okładka taka, jak okładka płyty).
Zaskakujące granie, bo zaskakujący wykonawcy. Trzech japońskich muzyków (obdarzonych rockowym talentem i inwencją) i wiele instrumentów (oprócz standardowych w rocku gitar, perkusji, organów, itp., nawet m.in. dziecinne cymbałki), a w efekcie heavy-progressive rock w najlepszym wydaniu. W zasadzie obowiązkowa pozycja w kolekcji miłośników złotej ery rocka.
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Dane wykorzystywane przez dostawcę oprogramowania sklepu - Shoper S.A. Na ich podstawie dokonywane są analizy, związane z rozwojem oprogramowania, oraz mierzona jest skuteczność kampanii reklamowych. Nie są łączone z innymi informacjami, podawanymi podczas rejestracji i składania zamówienia. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Shoper.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.