Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Na pudełku napisano, że model ma kalkomanie sowieckie, węgierskie, polskie i niemieckie. Chodzi o oznaczenia krajów komunistycznych. A zatem pod pojęciem "niemieckie" ukrywa się oczywiście lotnictwo Niemieckiej Republiki Demokratycznej, NRD, jak nazywano sowiecki, komunistyczny wariant pruskiego faszyzmu.
Sowiecki samolot z II wojny światowej, a skoro sowiecki, więc nic o nim nie wiadomo na pewno. Podobno najliczniej produkowany samolot wojskowy. I chyba najczęściej zestrzeliwany. Propaganda czyniła z niego "latający czołg", dla niezależnych historyków (również rosyjskich) był jeszcze jedną "latającą trumną Stalina". Propaganda głosiła, że niemieccy żołnierze nazwali go "czarna śmiercią", co było jeszcze jednym kłamstwem rozpowszechnianym przez sowietów - mistrzów dezinformacji. Tak czy inaczej - jest to samolot legenda (bez znaczenia, czy dumna, czy czarna).
"Latający czołg", który siał spustoszenie na ziemi, a w powietrzu był łatwym celem dla pilotów Luftwaffe. Ale skoro zbudowano go przeszło 35 000 sztuk ("najliczniej produkowany samolot wojskowy"), więc zwycięstwo miał zagwarantowane. Wojsko Stalina zwyciężało ilością, nie tylko na ziemi, ale i w powietrzu. Bez względu na ofiary, z którymi u sowietów nikt się nie liczył - wszak, tak głosiła główna zasada strategii stalinowskiej: "u nas ludiej mnogo".
Model śmigłowca JAK-24 P, który w wersji pokazanej na pudełku nigdy nie istniał. Nie ma też państwa ZSRR, w którym zaprojektowano i wyprodukowano około 100 egzemplarzy wojskowych tej nieudanej konstrukcji. Nie istnieje też "państwo", w którym wyprodukowano model, czyli NRD, niemieckojęzyczna sowiecka strefa okupacyjna. Ale istnieją jeszcze ludzie, którzy potrafili stać w długich kolejkach w Składnicy Harcerskiej, by ten model kupić... . W porównaniu z "normalnymi" modelami, np. Airfixu, była to raczej zabawka, niż model. Ale lata mijają i to, co było dosyć powszechną tandetą staje się poszukiwanym "vintage". Pudełko jest, w każdym razie, bardzo solidne, niemal pancerne, więc zabytek może przetrwać jeszcze długie lata.
Sowiecki samolot myśliwski z II wojny światowej. Za jego skonstruowanie A. Jakowlew dostał Order Lenina, 100 000 rubli i samochód ZIS. Podobno najlepszy sowiecki myśliwiec II wojny.
Sowiecki myśliwiec o dobrym, niemieckim rodowodzie, choć ze słabym niemieckim silnikiem. Potem były znacznie lepsze, angielskie silniki Rolls Royce,a (które sowieci oczywiście wreszcie skopiowali i produkowali jako swoje, najlepsze, radzieckie). Ciekawe, co o Anglikach myśleli piloci amerykańscy zestrzeliwani przez sowieckie MIGi? Model bardzo dokładny. Farba, którą wydrukowano model, doskonale imituje metalowe poszycie samolotu.
Sowiecki internacjonalizm w praktyce: słynny samolot myśliwski, w którego konstruowanie zaangażowani byli (podobno) niemieccy inżynierowie, i który napędzany był silnikiem skonstruowanym na podstawie silnika stworzonego przez angielskich inżynierów, a latali na nim chyba wszyscy piloci: sowieccy, polscy, algierscy, niemieccy, egipscy, indonezyjscy, kubańscy, mongolscy, ugandyjscy, sudańscy, chińscy, koreańscy, czechosłowaccy, rumuńscy, węgierscy, jugosłowiańscy... Na pudełku zdjęcie wykonanego modelu (zamiast pięknego, malowanego, obrazka).
MiG-21F-13 Fishbed C. Model w pudełku to samolot, na którym latał NRD-owski pierwszy (i już wiadomo, że na pewno ostatni) kosmonauta Sigmund Jahn, ale kalkomania umożliwia też budowę samolotu sowieckiego lub fińskiego. Revell reklamuje ten model nowymi, dokładniejszymi formami oddającymi wszystkie szczegóły powierzchni samolotu, kabiny, luków podwozia, uzbrojenia, dysz silnika, mechaniki skrzydła itp.
Dla jednych jest to latająca legenda, dla innych "latająca trumna Stalina". Bez względu na ocenę oryginału, z oferowanego zestawu można zrobić wyjątkowy model: z pełną makietą silnika, uzbrojeniem, kabiną pilota. Do zestawu dołączona płytka z elementami fototrawionymi (ostatecznie jest to zestaw Hi-Tech).
Sowiecki bombowiec skonstruowany w 1948 roku, w lotnictwie PRL od 1953 roku. W 1956 roku brał udział w walkach na Węgrzech, zarówno po stronie sowieckiego okupanta, jak i wojska węgierskiego. Podobno Korea Północna używa nadal tych samolotów.
Sowieckie autożyro, co miało być cudowną bronią. Miało być jak nigdy, a wyszło jak zawsze. Testowany w czasie agresji na Finlandię, w starciu z Niemcami okazał się jeszcze jedną "latającą trumną".
Samolot, który sprawdzał swoją przydatność bojową we wszystkich zaborczych wojnach prowadzonych przez Rosję w XXI wieku, wsławiony atakami na ludność cywilną Gruzji, Syrii. Przystosowany do przenoszenia broni jądrowej. A więc: kto następny?
Zeszyt "Małego Modelarza" wydany na 50-lecie PLL LOT. W zeszycie model "transkontynentalnego samolotu pasażerskiego Polskich Linii Lotniczych 'LOT' - Ił-62" oraz Berliet Jelcz PR-100.
Zestaw modeli do wykonania dioramy sowieckiego lotniska z lat 1960 - 1990. Skala 1:72. Zestaw zawiera: 12 płyt lotniska, 3 ciężarówki (ZIŁ-157K, cysterna, samochód dowodzenia) oraz podwieszane uzbrojenie do samolotów.
SU-24 Fencer, czyli ruska kopia F-111. Sławę zyskał w 2015 roku, kiedy został zestrzelony przez tureckiego F-16. Model o zmiennej geometrii - jak w rzeczywistości.
Jeden z ostatnich samolotów skonstruowanych w Związku Sowieckim. Przeszedł do historii w 1999 roku, kiedy uległ rozbiciu w czasie pokazu na paryskim salonie lotniczym.
Tu-160 Blackjack, najcięższy samolot bojowy świata. A jaki ma być, skoro jest ruski? Model też niczego sobie: długość 164 cm, rozpiętość 169 cm! Rozpiętość może być mniejsza, bo model - zgodnie z oryginałem - ma zmienną geometrię skrzydeł. Rarytas (oczywiście dla miłośników sowieckiej/rosyjskiej armii).
Samolot pościgowy PZL-38 Wilk. Silny i zwarty, a co najważniejsze - państwowy przemysł lotniczy był w stanie stworzyć w przededniu wojny dwa prototypy Wilka. Jeszcze jedna smutna historia jeszcze jednego nieudanego projektu. Za ciężki, zbyt słabe i do tego prototypowe silniki, zbyt drogi. Wilk miał ścigać, szturmować i bombardować, ale okazał się nielotem. W zasadzie nic dziwnego: od kiedy to wilki latają?! Aha, no i ciekawostka: kabina tylnego strzelca wyposażona była w komplet urządzeń sterowniczych. Jakby co, to tylny strzelec mógł obrócić fotel w kierunku lotu (normalnie fotel obrócony był do tyłu samolotu) i pilotować. Ciekawe, jaką miał widoczność...
Seria "Polskie szybowce", czyli: SZD-22-MUCHA STD, SZD-16-GIL, SZD-41 JANTAR STD, SZD-19-2A-ZEFIR, SZD-9-BOCIAN, IS-1 SĘP. Sześć modeli w skali 1:72. Modele bardzo proste (dwa pudełka otworzyliśmy, żeby pokazać jak bardzo proste są te modele), ale starannie wykonane (i pomalowane!) mogą stworzyć zupełnie wyjątkową - na tle nieśmiertelnych "fok", "migów", itd. - kolekcję. Polski przemysł lotniczy, polskie szybowce: jeszcze jedna dziedzina, w której Polska miała niezaprzeczalne osiągnięcia, a która została zlikwidowana na niemieckie/unijno-europejskie żądanie. To oczywiste: dlaczego Polska ma robić dobre szybowce, skoro stanowiły one konkurencję dla szybowców niemieckich?
Pliki cookies i pokrewne im technologie umożliwiają poprawne działanie strony i pomagają nam dostosować ofertę do Twoich potrzeb. Możesz zaakceptować wykorzystanie przez nas wszystkich tych plików i przejść do sklepu lub dostosować użycie plików do swoich preferencji, wybierając opcję "Dostosuj zgody".
W tym miejscu możesz określić swoje preferencje w zakresie wykorzystywania przez nas plików cookies.
Te pliki są niezbędne do działania naszej strony internetowej, dlatego też nie możesz ich wyłączyć.
Te pliki umożliwiają Ci korzystanie z pozostałych funkcji strony internetowej (innych niż niezbędne do jej działania). Ich włączenie da Ci dostęp do pełnej funkcjonalności strony.
Te pliki pozwalają nam na dokonanie analiz dotyczących naszego sklepu internetowego, co może przyczynić się do jego lepszego funkcjonowania i dostosowania do potrzeb Użytkowników.
Dane wykorzystywane przez dostawcę oprogramowania sklepu - Shoper S.A. Na ich podstawie dokonywane są analizy, związane z rozwojem oprogramowania, oraz mierzona jest skuteczność kampanii reklamowych. Nie są łączone z innymi informacjami, podawanymi podczas rejestracji i składania zamówienia. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce plików cookies Shoper.
Dzięki tym plikom możemy prowadzić działania marketingowe.