

Lekki krążownik brytyjski HMS "Penelope", skala 1:250, Mały Modelarz 7-8/87

Model okrętu sprzed 1942 roku, sprzed modernizacji. Zmodernizowany walczył jeszcze dwa lata, po czym - storpedowany na Morzu Śródziemnym - poszedł na dno w 1944 roku.
Samolot szturmowy A-10 Thunderbolt II, skala 1:33, Mały Modelarz 5-6/94

Samolot szturmowy A-10 Thunderbolt II, w jeszcze jednym, przed-komputerowym, opracowaniu. Wersja z amerykańskiej agresji na Irak.
Krążownik ZOP "Mińsk", skala 1:400, Mały Modelarz 10-11/1986

Krążownik ZOP (czyli: do "zwalczania okrętów podwodnych") "Mińsk". Produkt lotniskowcowo-podobny. Po bohaterskiej służbie w marynarce sowieckiej został kupiony przez Chińczyków, którzy przerobili okręt na hotel i centrum rozrywki. Okręt pechowy: najpierw zbankrutowała sowiecka armia, a potem chińscy hotelarze. Więcej szczęścia miał bliźniaczy "Kijew", który - jak "Mińsk" - też przerobiono na luksusowy hotel, ale "Kijew" zmienił rolę z powodzeniem. Model wydano w 1986 roku, a więc jeszcze w czasie jego militarnej świetności. Kto z ówczesnych modelarzy przypuszczał, że "najnowsza zdobycz radzieckiej nauki i techniki" (jak go przedstawiono we wstępie do wycinanki) w roku 1998 zostanie sprzedana chińskim hotelarzom za 5 milionów dolarów? Model w skali nietypowej dla Małego Modelarza: 1:400.
Niemiecki myśliwiec Messerschmitt Bf 110G-2, skala 1:33, Military Model 5-6/2004

Jeden z modelarskich standardów: "Wespe" Gunthera Tonne z 1942 roku. Bf 110 (błędnie zwany czasem jako Me 110) produkowany był od 1936 roku. Buńczucznie nazwany "Niszczycielem", okazał się jednak zbyt ciężkim i mało zwrotnym, by służyć do zadań, do jakich został zaprojektowany. Ostatecznie walczył do końca wojny, choć w zasadzie nie sprawdzał się jako dzienny myśliwiec, będąc łatwym celem dla klasycznych samolotów myśliwskich (nawet tak przestarzałych, jak polskie P-11c i P-7a: 12 zestrzeleń we wrześniu 1939 roku).
Tornado GR.1, skala 1:33, Kartonowy Arsenał 1-2/2000

Tornado - "cud" europejskiej techniki, przestarzały już w czasie powstawania, drogi w produkcji, nieekonomiczny w eksploatacji oraz uciążliwy i skomplikowany w obsłudze. Model w malowaniu z czasu agresji na Irak, kiedy niemieckie, włoskie i angielskie lotnictwo wspomagało siły inwazyjne "pokój miłujących" USA. Wszystkie powody napaści na Irak i powody jego zniszczenia okazały się kłamstwem, ale kto sądzi zwycięzców? Jak wyglądałby Bliski Wschód, dyby te same kryteria stosowano do państwa "Starszych Braci w Wierze" co wobec Iraku? Tu wystarczyły kłamstwa amerykańskiej propagandy, tam nawet najstraszniejsza prawda jest bagatelizowana i usprawiedliwiana. Widać, że panem tego świata jest "ojciec kłamstwa", a ci, co mu służą, zaślepieni mamoną, łudzą się, że są bezkarni - aż przyjdzie sąd prawdziwy, niewrażliwy na ludzkie argumenty, sąd, który przecież czeka każdego. I wtedy "pierwsi" tego świata dowiedzą się, że są "ostatnimi", "wyrzuconymi w ciemności zewnętrzne", i będzie "płacz i zgrzytanie zębów".
Radziecki duży okręt podwodny "K-21", skala 1:150, Mały Modelarz, kwiecień 1983

"K" - jak "krążownik". Okręty tej serii miały być właśnie takimi wyjątkowymi konstrukcjami: łączącymi dzielność nawodną (wielkość, uzbrojenie) z efektywnością podwodną. Wyszło jak z miczurinowską krzyżówką pomidora z kartoflem, kiedy to pomysł też był rewolucyjny, godny socjalistycznej, stalinowskiej genetyki, ale niestety, natura nie usłuchała rozkazów "ojca narodów" i zamiast połączenia krzaka pomidora z częścią podziemną kartofla skrzyżowana roślina pleniła się jako połączenie korzeni pomidora z łodygami kartofla. Tak też i było z tą morską hybrydą: okręt okazał się za mały na oceany i za duży na Bałtyk. Okręt legenda, bo w sowieckiej propagandzie uchodził za zwycięzcę pojedynku z "Tirpitzem" - ale to też była bujda. Model, jak na standardy ówczesnego Małego Modelarza, zaskakująco szczegółowy.
Radziecki czołg ciężki IS 3, skala 1:25, Mały Modelarz 9 grudzień 1982

Radziecki czołg ciężki IS, czyli Iosif Stalin na gąsienicach. Trzecia - już powojenna - wersja pogromcy Tygrysów i Panter.
Donna Leon, Muerte y juicio

Wydana po hiszpańsku (tłumaczenie) książka amerykańskiej autorki, mieszkającej w Wenecji, piszącej o włoskim i międzynarodowym świecie zbrodni, czyli o mafii, prostytucji i pornografii. Idealne, literackie multikulti, zarówno w formie, jak i w treści.
Bell P-39N Airacobra, skala 1:33, Kartonowy Arsenał 2/2003

Nowatorska konstrukcja, która jednak nie spełniła oczekiwań. Ale od czego są sojusznicy? Amerykanie i Anglicy zawsze potrafili korzystnie pozbyć się przestarzałego uzbrojenia. W tamtym czasie z dobroczynności aliantów skorzystali sowieci (rzecz zaskakująca w kontekście dzisiejszego konfliktu zbrojnego toczonego przez Rosjan). Dawni sojusznicy co prawda zmienili teraz sympatie, ale czy to ma znaczenie dla sprzedawcy broni kto płaci, jeśli kupuje i płaci?
Radziecki samolot pokładowy "Be-2", skala 1:33, Mały Modelarz 7/1982

Ciekawostka dla miłośników wodnosamolotów i/lub sowieckiego lotnictwa.
Średnie działo pancerne "SU-100", skala 1:25, Mały Modelarz 10/1983

"SU-100", czyli "SU-85" na sterydach (przybyło mu 15 mm w lufie - w średnicy, ile w długości nie wiemy).
Brytyjski krążownik przeciwlotniczy HMS "DIDO", skala 1:250, Mały Modelarz 4-5/88

Brytyjski krążownik przeciwlotniczy z II wojny światowej HMS "DIDO". Jeden z serii "bezzębnych drapieżników" (tak je nazywali marynarze Royal Navy). Model wyjątkowy - ze względu na szczegółowość opracowania - jak na standardy ówczesnego Małego Modelarza.
Niemiecki myśliwiec Junkers Ju 88C-6, skala 1:33, Military Model 3-4/2003

Junkers Ju 88: rekordowy bombowiec z 1936 roku (517 km/h z obciążeniem 2000 kg), który doskonale sprawdził się w czasie wojny również w innych rolach - nawet jako samolot myśliwski (prezentowany model). W tym samym, 1936 roku polska myśl konstrukcyjna poroniła "Żubra" ("LWS-6": podobno "aż" 341 km/h), który nie sprawdził się w żadnej roli, bo nawet jako bombowiec nie był w stanie wystartować z bombami. Choć o dziwo jednak wszedł do służby: do 1942 roku szkolili się na "Żubrach"... niemieccy piloci (!). Przesiadając się na Ju-88 doznawali oczywiście szoku i dlatego przegrali wojnę - taki chytry podstęp sanacyjnego dowództwa: "silni, zwarci i gotowi" (i diablo sprytni).
Neil Young, Hot Summer Nights In London, płyta DVD

Neil Young, Hot Summer Nights In London. Recorded at Shepherd's Bush, BBC Television Theatre, London, during the "Journey Through The Past Solo Tour", February 23,1971. Bonus: Neil Young & Crazy Horse, recorded at Hammersmith Odeon, London, March 31, 1976.



10,50 zł