O odnowie życia zakonnego i kierownictwie duchowym. Niepublikowane listy Thomasa Mertona
Thomas Merton napisał niezliczoną ilość listów. Niniejszy zbiór jest kilkusetstronicowym wyborem tematycznym zrobionym po śmierci autora. Jak na pustelnika Thomas Merton utrzymywał zgoła zaskakujące ilością i intensywnością kontakty i więzi.
29,38 zł
O. Leon Knabit OSB, Wojciech Stan. Benedyktyni Tynieccy
Jedno z najbardziej niezwykłych miejsc w Polsce - klasztor benedyktynów w Tyńcu. Album, w którym historii zakonu towarzyszy współczesność uchwycona na przeszło setce malowniczych zdjęć z codzienności mnichów. Najlepszym komentarzem do zdjęć okazują się być fragmenty i cytaty z Reguły św. Benedykta. Całość w czterech językach: po polsku, angielsku, francusku i niemiecku.
20,47 zł
Objawienia bł. Anny Katarzyny Emmerich
Trzy pięknie wydane tomy: Pasja, Życie Najświętszej Maryi Panny, Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa. Pierwszy tom inspirował twórców słynnego filmu "Pasja".
23,45 zł
Odmieńcy, seria Transgresje - tom 2, opracowanie Maria Janion i Zbigniew Majchrowski
Drugi tom legendarnej publikacji. Zacytujemy samych siebie, bo przy wszystkich tomach tej serii piszemy to samo: pracownicy uczelni i ludzie spoza jej murów przyglądają się odmienności. W świecie, w którym przekraczanie norm lansowane jest jako norma, upadający porządek chce stworzyć przekonanie, że w samym upadku ukryta jest wartość. Czyli Grek Zorba na katedrze: "jaka piękna katastrofa". W jednym mieście, którego nazwy nie powiemy, świeci neon nad barem: "Bizarro". Zapraszamy (do lektury)!
43,99 zł
Ojciec Święty Benedykt XVI, U progu pontyfikatu
"Ojciec Święty Benedykt XVI, U progu pontyfikatu", czyli trzy teksty kardynała Józefa Ratzingera wydane z okazji jego wyboru na Papieża: "Droga krzyżowa w Koloseum", "Homilia wygłoszona podczas pogrzebu Jana Pawła II", "Homilia na rozpoczęcie konklawe". Był Papież, nie ma Papieża, a przecież jest. Czy wydano też zbiór "Na zakończenie pontyfikatu" z okazji "przestania bycia Papieżem"? Jeśli tak, nic o tym nie wiemy. Zresztą dla wielu kardynał Ratzinger jest dalej Papieżem - więc może dlatego nie ma takiego "pożegnalnego" zbioru?
Ojciec Święty Benedykt XVI. Encyklika Spe Salvi
Rzecz tę roku Pańskiego 2007 drukiem ogłosił Joseph Aloisius Ratzinger, jeszcze na pełnym etacie jako Benedykt XVI, czyli sześć lat przed przejściem na emeryturę papieską. Encyklika jest "O nadziei chrześcijańskiej", którą to nadzieję wiązał wówczas Kościół z wiarą w życie wieczne, z modlitwą, z cierpieniem, z Sądem Ostatecznym i z Maryją - "gwiazdą nadziei". Kościół nauczał o rzeczywistości nadprzyrodzonej. Bóg dopuszcza doświadczenia na ludzi, by stanęli w prawdzie i by wyszły na jaw zamysły ich serc. Ogłoszenie pandemii w 2020 roku było takim doświadczeniem. Oto Kościół stanął w prawdzie i okazało się, jak wielu nadzieję pokłada nie w nauczaniu Jezusa Chrystusa, ale w rzeczywistości "bardzo przyrodzonej": w "maseczkach", w zakazie wody święconej, w "szczepionkach" (z ludzi nienarodzonych), w "dystansie", w "higienicznej Komunii Świętej", czyli na rękę albo nawet przez telewizor/komputer. Struchlałe serca stworzyły nową sektę - kowidian: "posoborowa reforma" okazała swoją prawdziwą moc. Oto zamiast "nie lękajcie się" ujawniła się wiara ulepiona ze strachu o utratę doczesności, chrześcijaństwo bez cierpienia, bez Krzyża. Jak boleśnie brzmią wobec tego strachu - okazanego w godzinę próby przez część Kościoła - zamieszczone na końcu Encykliki dwa ewangeliczne wezwania: "Odwagi! Jam zwyciężył świat!" (J 16,33) i "Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka" (J 14,27). Na szczęście nie wszyscy ludzie Kościoła przemienili się w funkcjonariuszy państwowej służby sanitarnej, tylko stanęli przed Bogiem z odkrytymi twarzami, pokropieni wodą święconą, z Komunią Świętą udzielaną i przyjmowaną w jedyny godny sposób. Tak, czas próby jest zawsze czasem oczyszczenia. Oby - wszak trzeba mieć... nadzieję.
Olivier Le Gendre, Cieśla
Cieśla, czyli szesnastoletni chłopak, Józef i jego oblubienica, bardzo młoda dziewczyna, Maryja i... Bóg, który obdarzył ich rolą jedyną w historii. Olivier Le Gendre opowiada historię, która dla nas jest oczywista przez swą odwieczną obecność. Ale dla dwojga bardzo młodych Żydów to, co się im zdarzyło, było całkowitym przekroczeniem ich naturalnej, ludzkiej codzienności. Zwykle św. Józef przedstawiany jest jako starzec, który opiekuje się Maryją i Jezusem. Autor pokazuje nam męża Maryi jako młodzieńca, który - z konieczności samotnie, wobec ludzi (bo któż może mu służyć doświadczeniem?) i wobec Boga - w każdej chwili swojego życia, musi decydować jak z wiarą spełniać wolę Boga. Książka mała, na jeden dzień, ale myślenia i przeżywania - na całe życie. Zwłaszcza dla przeżywających ojcostwo książka Francuza winna być lekturą oczywistą.
34,58 zł
Orlando Figes, Szepty. Życie w stalinowskiej Rosji
O tej książce można mówić tylko ze ściśniętym gardłem i zamierającym sercem. Komunizm/socjalizm znaczy tylko jedno: wszechobecny strach i wiszącą nad wszystkim oszalałą śmierć. Trudno momentami powstrzymać się od łez - tak wiele w niej autentycznych relacji, opowiedzianych bólem i cierpieniem. Sowiecki system - raj na ziemi. Zgodnie z orwellowską nowomową znaczenie słów ustala partia, więc rajem nazywa się faktyczne piekło na ziemi. Psychopaci i socjopaci jako przywódcy, obozy pracy, tortury i donosicielstwo jako podstawa więzi społecznych. Wyroki śmierci wydawane na całe narody. Ogromne połacie niezmierzonego kraju jako zamknięte strefy masowej kaźni. Życie ludzkie niczym - cenniejsze i wartościowsze jest najprostsze narzędzie niż człowiek. Świat zbudowany na kłamstwie, bez wartości, bez prawdy i bez dobra. Aparat państwa komunistycznego ma jeden cel: wszelkimi metodami zniszczyć prawdę, dobro, piękno - zabić człowieczeństwo. Celem "inżynierii społecznej" jest zastąpienie homo sapiens przez homo sovieticus. Jeśli są jakieś okruchy prawdziwych wartości, jeśli w komunizmie/socjalizmie pojawiają się skrawki wartości ludzkich (trudno powiedzieć "humanistycznych", bo zgodnie z szyderczą logiką propagandy socjalizm i komunizm bardzo lubią nazywać swój nieludzki system "humanizmem"), to tylko dzięki temu, że uchowali się jakimś cudem ludzie, którym udało się ocalić cokolwiek sprzed "rewolucji". Książka zbiera świadectwa codzienne, łapie te promyki światła, których cudem nie zdusiło imperium ciemności. Praca Figes'a powinna być lekturą obowiązkową dla wszystkich, którzy odczuwają sympatię do komunizmu, socjalizmu, czy jak takie totalitarne zaczadzenie będzie się kiedyś nazywać. Lektura bez modlitwy raczej niemożliwa...
66,08 zł
Orlando Figes, Tragedia narodu. Rewolucja rosyjska 1891-1924
Tragedia, ale i koszmar, narodu - ale i narodów. Rewolucja w Rosji, którą komuniści nazwali "rewolucją październikową" (bo była w listopadzie), kojarzona jest z rokiem 1917. Autor tej monumentalnej książki rewolucji rosyjskiej nadaje znacznie bardziej rozległe ramy: szuka jej początków w ostatnim dziesięcioleciu XIX wieku, a zakończenia w połowie lat 30-tych XX wieku. Książka imponuje wielością omawianego historycznego materiału i przytłacza bezmiarem zła uwolnionego w chaosie wojny domowej, a następnie kultywowanego przez "państwo robotników i chłopów". Jak łatwo jest przemienić ludzi w bestie. I jak łatwo zbudować państwo na najczarniejszych cechach ludzkiej duszy (może dlatego tak łatwo poszło, że istnieć duszy państwowo zakazano). Sowiecki komunizm - najbardziej zakłamany (państwo totalne, które ogłosiło się pierwszym królestwem wolności, a bezprawie nazwało prawem) i najbardziej morderczy i bestialski system w dziejach ludzkości (państwowy przymus znoszący wartość ludzkiego życia jako fundament wszystkich więzi społecznych). Uwaga! Książka zawiera nie tylko wstrząsające opisy zbrodni komunizmu sowieckiego, ale również koszmarne zdjęcia (kanibale z czasów głodu na Ukrainie, torturowany polski oficer z wojny w roku 1920,...). Książka powinna być lekturą obowiązkową dla wszystkich, którzy czują jakąkolwiek sympatię dla socjalizmu i komunizmu. Niestety, tego rodzaju ciągoty są zawsze wynikiem ignorancji bądź wyrachowania (lub ich mieszanki). Ot, i sprzeczność, która jest przeszkodą nie do pokonania: żywić nadzieję na wysiłek poznawczy tam, gdzie króluje lenistwo intelektualne i moralne. A rewolucja, zanim utopi państwo we krwi, zaczyna się w samym centrum samouwielbiającej się władzy - co potwierdza tylko myśl Alexis'a de Tocquevill'a, że wybuch rewolucji jest zwieńczeniem procesów społecznych i historycznych, a nie ich zapoczątkowaniem. Tak jak socjalizm i demokracja to dwa nie dające się pogodzić systemy. Dlatego rewolucja pożera własne dzieci.
47,30 zł
Osoby - seria Transgresje, tom 3, opracowanie Maria Janion i Stanisław Rosiek
Trzeci tom legendarnej publikacji. Zacytujemy samych siebie, bo przy wszystkich tomach tej serii piszemy to samo: pracownicy uczelni i ludzie spoza jej murów przyglądają się odmienności. W świecie, w którym przekraczanie norm lansowane jest jako norma, upadający porządek chce stworzyć przekonanie, że w samym upadku ukryta jest wartość. Czyli Grek Zorba na katedrze: "jaka piękna katastrofa". W jednym mieście, którego nazwy nie powiemy, świeci neon nad barem: "Bizarro". Zapraszamy (do lektury)!
13,75 zł
P. Abelard, Rozprawy
Kolekcjonerskie wydanie „Rozpraw” Abelarda w przekładzie Leona Joachimowicza.
P. F. Strawson, Indywidua
Podtytuł: "Próba metafizyki opisowej". Klasyczne dzieło powojennej brytyjskiej filozofii analitycznej, z tzw. oksfordzkiej szkoły analizy języka potocznego.
7,34 zł
P. G. Riddell, B. Smith Riddel. Anioły i demony w różnych religiach świata, Mała Biblioteka Religii
Kwintesencja "dialogu międzyreligijnego": całkowity chaos aksjologiczny i poznawczy. Książka infantylna, głupia i zła. Autorzy, napuszeni jak licealiści, którzy są przekonani o swej absolutnej wszechwiedzy i wszechogarniającej mądrości, jednocześnie żenująco nielogiczni, traktują temat jako sferę bajkowo - baśniową, albo jako zabawową sferę pop kultury. Szczególnie porażający jest ich opis satanizmu. Temu szaleństwu, które z mordowania bezbronnych i nienarodzonych uczyniło swój główny rytuał i które jawnie głosi pochwałę wszelkiej zbrodni i dewiacji autorzy przyglądają się jak niegroźnym igraszkom rozwydrzonych, ale w sumie rozkosznych dzieci. Że autorzy są przygnębiającym przykładem współczesnego regresu, zatracenia i zagubienia duchowego, mentalnego i edukacyjnego to smutne, ale fakt, że książkę wydali jezuici jest już przerażający. Tym bardziej, że książka jest opatrzona Nihil Obstat, co dowodzi jedynie, że zakon ten w XXI wieku idzie prosto do piekła (choć w nie - w swej wołającej o pomstę do nieba pysze - oczywiście nie wierzy).
66,77 zł
P. H. Lindsay, D. A. Norman, Procesy przetwarzania informacji u człowieka, Wprowadzenie do psychologii
Sławny (na świecie) i "wpływowy" podręcznik psychologii poznawczej.
15,84 zł
P. Hadot, Filozofia jako ćwiczenia duchowe
Zbiór tekstów Hadota zorientowanych wokół filozofii, pojmowanej jako ćwiczenie duchowe.
38,00 zł
P. Hingston, Wielka księga marketingu
Jak efektywniej sprzedawać i jak skuteczniej reklamować. Czyli jak działa człowiek i na co reaguje.
5,00 zł
P. N. Hague, P. Jackson, Badania rynku – zrób to sam
Wiedząc więcej zwiększasz swoje szanse.
5,00 zł
Pamiętnik Teatralny 1985. Stanisław Ignacy Witkiewicz 1885-1039
Wydane w jednym tomie cztery zeszyty kwartalnika 'Pamiętnik Teatralny' poświęcone w całości Witkacemu - chyba wszystko, co można było, w roku wydania kwartalnika, powiedzieć o Witkacym i o jego teatrze. O życiu, twórczości dramatycznej oraz o przedstawieniach polskich oraz zagranicznych.
Panie Profesorze Einstein, Alberta Einsteina listy do i od dzieci
13 marca 1947 roku Peter z Chelsea w stanie Massachusetts napisał: "Szanowny Panie, byłbym bardzo wdzięczny, gdyby zechciał mi Pan powiedzieć, czym jest Czas, czym jest Dusza i czym są Niebiosa. Dziękuję, Peter." Ciągle ta sama złudna nadzieja: że jak ktoś się zna na czymś i jest słynny, to zna się na wszystkim i ma na wszystko odpowiedź. List pozostał bez odpowiedzi. Możliwe, że wówczas Einstein nie wiedział co odpowiedzieć - teraz już wie i może rozmawiają sobie właśnie na te tematy z Peterem?
23,67 zł
32,51 zł